Dziedzictwo Ferramontich

Rzym, 1880 rok. Gregorio (Anthony Quinn), nestor bogatego rodu Ferramontich, czując, że jego życie powoli dobiega końca, postanawia uporządkować sprawy majątkowe. Podejmuje zaskakującą decyzję o zamknięciu dochodowej rodzinnej piekarni. Oznacza to, że jego dorosłe dzieci będą musiały żyć odtąd na własny rachunek. Jakby tego było mało, Gregorio zadurza się niespodziewanie w młodej i pięknej synowej (Dominique Sanda), która zręcznie nim manipuluje. Odznaczające się nieprzeciętnymi walorami wizualnymi, wybornie zagrane kino na podstawie tak samo zatytułowanej powieści Gaetana Carla Chellego. Dopracowany w najdrobniejszych detalach film Mauro Bologniniego (Samotność, Dama Kameliowa), cenionego za wysmakowane adaptacje dzieł literackich włoskiego reżysera, zachwyca epickim rozmachem, malarskimi zdjęciami, piękną scenografią i świetnie zarysowanym tłem społeczno-obyczajowym. Twórcom udało się stworzyć niezwykłą i pełną dramatyzmu opowieść o ludzkich namiętnościach chciwości, pożądaniu, pragnieniu władzy. W despotycznego patriarchę rodu Ferramontich wcielił się sugestywnie legendarny Anthony Quinn (La Strada, Grek Zorba), któremu partneruje rewelacyjna, nagrodzona za swoją kreację Złotą Palmą Dominique Sanda (Łagodna, Ogród Finzi-Continich). Za oprawę muzyczną odpowiadał zdobywca Oscara Ennio Morricone (Pewnego razu na Dzikim Zachodzie, Misja).