Dzień bałwana

Tom Brandston (Chevy Chase) to meteorolog pracujący w jednej ze stacji telewizyjnych. Mężczyzna robi wszystko, żeby pokonać swojego konkurenta - Chada Symmonza (John Schneider). Razem z żoną Laurą (Jean Smart) oraz dziećmi - 15- letnim synem Halem (Mark Webber), 10-letnią córką Natalie (Zena Grey) oraz najmłodszym Randym (Connor Matheus) - mieszka w niewielkim miasteczku Syracuse w stanie Nowy Jork. Pomimo astronomicznej zimy, do tej pory nie spadła tam nawet odrobina śniegu, za to jest nienaturalnie ciepło. To bardzo nie podoba się Nathalie i jej znajomym, którzy liczą na zmianę pogody i wskutek tego zamknięcie szkoły. Niespodziewanie w końcu nadchodzi ten wielki dzień… Obfity śnieg zasypuje całe miasteczko. Radość dzieci nie ma końca, tym bardziej, kiedy dowiadują się, że szkoła zostaje zamknięta na jeden dzień. Zachwycona Natalie chce, aby ten dzień nigdy się nie kończył. Dorośli nie podzielają entuzjazmu dzieci - drogi są zasypane, przez co Laura nie może dostać się do pracy i traci szansę na podpisanie ważnej umowy. Tymczasem Hal dowiaduje się, że dziewczyna, która mu się podoba - Claire Bonner (Emmanuelle Chriqui) - zerwała z chłopakiem. Młody Brandston postanawia wykorzystać okazję i umówić się z nią. Niespodziewanie radość dzieci zostaje zakłócona. Na ulicach pojawia się dozorca, który ma pozbyć się śniegu. Od razu staje się on największym wrogiem dzieci. Natalie i jej znajomi zrobią wszystko, żeby utrudnić mu pracę. Chcą, żeby dni wolne od szkoły trwały jak dłużej. Czy uda im się to zrobić?