Get Rich or Die Tryin': Historia 50 Centa

Get Rich or Die Tryin', USA 2005

Marcus wychował się w biednej afroamerykańskiej dzielnicy. Zarabia na życie, handlując narkotykami. Fascynuje się muzyką getta, rapuje i pisze teksty. Przełomem w jego życiu okazuje się więzienie.

Reżyseria:Jim Sheridan

Czas trwania:140 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film sensacyjny

Get Rich or Die Tryin': Historia 50 Centa w telewizji

  • 50 Cent

    jako Marcus

  • Adewale Akinnuoye-Agbaje

    jako Majestic

  • Joy Bryant

    jako Charlene

  • Tory Kittles

    jako Justice

  • Omar Benson Miller

    jako Keryl

  • Terrence Howard

    jako Bama

  • Terence Winter

    Scenariusz

  • Jim Sheridan

    Reżyseria

  • Gavin Friday

    Muzyka

  • Quincy Jones

    Muzyka

  • Maurice Seezer

    Muzyka

  • Renata Adamidov

    Producent

Opis programu

Marcus (50 Cent) jest typowym dzieciakiem z biednej afro-amerykańskiej dzielnicy. Ojca nie zna, a matka zostaje zamordowana z powodu narkotykowych długów. Opiekę nad małym Marcusem przejmują dziadkowie (Viola Davis and Sullivan Walker). Chłopak dorasta i wraca na ulicę, aby - jak inni - handlować narkotykami. Marcus uważa, że tylko w ten sposób może zdobyć pieniądze na to, czego potrzebuje. Przy okazji zaczyna fascynować się czarną muzyką getta. Rapuje, pisze teksty, chłonie rytm. Przełomem w jego życiu okazuje się odsiadka w więzieniu, która być może ratuje mu życie. Tam spotyka Bamę (Terrence Howard), znajomego z ulicy, który jako pierwszy mówi mu: "Potrzebujesz menadżera". Tak rozpoczyna się kariera Marcusa, który wkrótce staje się jednym z najbardziej pożądanych wykonawców sceny hip-hopowej i jedną z najbardziej elektryzujących postaci show-biznesu. "Po Tupacu każdy chciał być rapującym gangsterem" - mówi Marcus, czyli Curtis \'50 Cent' Jackson, o którego życiu opowiada film Jima Sheridana. Grający sam siebie w "Get Rich or Die Tryin'" 50 Cent mógłby obdzielić własną biografią kilka filmowych postaci. Tak jak opowiada o tym film, stracił matkę, kiedy miał 8 lat. Ojca nigdy nie poznał, a jego wychowaniem zajęli się dziadkowie. Pierwsze pieniądze za rapowanie zarobił na nowojorskiej Guy R. Brewer Blvd. - wcześniej dochody czerpał ze sprzedaży narkotyków. Kiedy w 1999 roku podpisywał z Columbia Records kontrakt na pierwszy album "Power of the Dollar", był już znany w środowisku undergroundowych muzyków. Podczas bójki doznał uszkodzenia żuchwy, co zmieniło jego głos, jednak najgłośniejszym faktem życiorysu 50 Centa był zamach na jego życie, który cudem przeżył będąc 9-krotnie postrzelony. Nazywany od tej pory "Bulletproof" ("Kuloodporny") nie zrezygnował z muzyki, mimo że wytwórnia rozwiązała z nim kontrakt. Utworzył wtedy grupę G-Unit, której przebój "50 Cent is the Future" sprawił, że młodym raperem zainteresował się Eminem. Dzięki tej znajomości 50 Cent podpisał kolejny kontrakt, który zaowocował płytą "No Mercy, No Fear".