Gra o wszystko

Danny Macklin (Donal Logue) i Gary Morgan (Kirk Fox) poznali się i zaprzyjaźnili podczas realizacji niskobudżetowych filmów. Obaj są filmowcami - nieudacznikami, którzy marzą o wielkiej karierze w Hollywood, jednak zamiast piąć się w górę, ponoszą coraz dotkliwsze klęski. W pewnym momencie Danny traci nie tylko swój program telewizyjny, ale także żonę. Chcąc pomóc zrozpaczonemu kompanowi, Gary wpada na pomysł urządzenia turnieju tenisowego z udziałem gwiazd ekranu. Zwycięstwo w imprezie może być dla Danny'ego idealną okazją do podwyższenia samooceny, odbudowania kariery i utarcia nosa wrogom. Z największym z rywali, aroganckim Johnnym Greenem (Jason Isaacs), Danny musi się ostatecznie zmierzyć w finale zawodów. Donal Logue znany jest przede wszystkim jako aktor za sprawą ról w takich filmach, jak "Million Dollar Hotel", "Ghost Rider" czy "Max Payne". W roku 2000 otrzymał nagrodę aktorską na festiwalu Sundance za występ w komedii "Dziennik podrywacza". Doświadczony w pracy przed kamerą postanowił spróbować sił po jej drugiej stronie. Namówiwszy do współpracy przyjaciela, Kirka Foksa (m.in. "Miasto duchów", "Chłopaki też płaczą"), napisał scenariusz do szalonej komedii o przyjaźni, tenisie i przemyśle filmowym. "Tenis jest radosną afirmacją życia" - przekonuje Gary. "Jeśli tenis jest radosną afirmacją życia, - nie dowierza Danny - to dlaczego tylu tenisistów popełnia samobójstwo?". "Po prostu nie wiedzą, że tenis jest radosną afirmacją życia" - odpowiada Gary. To jeden z wielu dialogów, jakie prowadzą ze sobą głowni bohaterowie, zagrani przez Logue'a i Foksa. Partneruje im m.in. Jason Isaacs ("Helikopter w ogniu", cykl o Harrym Potterze), który wcielił się w aroganckiego gwiazdora sitcomu, Stephen Dorff ("Blade - wieczny łowca"), który zagrał ultrapatriotycznego piosenkarza country oraz Paul Rudd ("Kształt rzeczy") w roli znanego wykonawcy filmów porno.