Gra w kolory

Zdesperowana kobieta szuka adwokata, który zająłby się jej nietypową sprawą. Chce walczyć o opiekę nad synem, mając przeciwko sobie sławnego i bogatego ojca dziecka, jego żonę oraz dobrze opłaconych prawników i opinię publiczną. Dramat filmowej bohaterki, Nicole Alpern, ma swój początek wiele lat wcześniej. Atrakcyjna, niezależna dziewczyna spędza wolny czas z przyjaciółką Mayą, włócząc się po klubach, gdzie można spotkać bogatych i przystojnych sportowców. Nicole interesuje się koszykówką, ogląda w telewizji wszystkie mecze, podziwiając dobrze zbudowanych zawodników. Pewnego dnia w barze poznaje popularnego czarnoskórego koszykarza, Tya Riversa, uchodzącego niemal za bohatera narodowego. Dostaje od niego bilet wstępu na stadion i tak rozpoczyna się ich bliższa znajomość, która szybko przeradza się w namiętny romans, trwający do momentu, gdy dziewczyna zachodzi w ciążę. Kiedy wyjawia kochankowi, że spodziewa dziecka, spełniają się najgorsze przepowiednie rodziców dziewczyny, którzy od początku byli przeciwni związkowi córki z żonatym mężczyzną. Ty oświadcza Nicole, że nigdy nie porzuci dla niej rodziny i zrywa z nią znajomość. Zszokowana dziewczyna wbrew wszystkim i wszystkiemu postanawia urodzić dziecko. Na szczęście, ma przez cały czas wsparcie kochających i troskliwych rodziców oraz wiernej przyjaciółki Mayi. Na świat przychodzi zdrowy i śliczny syn, któremu matka nadaje imię Noah i powiadamia o jego narodzinach ojca dziecka. Dopiero po czterech miesiącach w jej domu zjawia się Ty, jest czuły i romantyczny. Nicole ulega mu po raz kolejny. Ale po tej nieoczekiwanej wizycie Ty znowu znika na jakiś czas. A kiedy spotykają się ponownie, oświadcza dziewczynie, że chce wystąpić do sądu o prawo do widzeń z dzieckiem. Sprawy przybierają jednak niebezpieczny obrót. Okazuje się, że Ty zamierza przejąć całkowitą opiekę nad synem, wspierany przez żonę Beverly, która uważa, że dziecku będzie lepiej w pełnej rodzinie i w dodatku czarnej, co uchroni je w przyszłości przed rasistowskimi atakami.