Gra w serca

Romantyczna opowieść z iście gwiazdorską obsadą i zaskakującym zakończeniem o poszukiwaniu miłości i uczucia. Osiem dni z życia bohaterów, mieszkańców Los Angeles. Twórcy filmu opowiedzieli historię na wskroś współczesną, przenikniętą duchem nadziei, dotykającą podstawowego problemu naszego życia - potrzeby miłości i bliskości drugiej osoby. Każda z postaci ma swój bagaż sercowych przeżyć, poszukuje wsparcia i zrozumienia. Choć są w różnym wieku, w gruncie rzeczy mają takie same pragnienia i marzenia. Na ekranie pojawia się galeria barwnych i ciekawych postaci. Śliczna Joan (Angelina Jolie), bywalczyni nocnych klubów, i przystojny, wrażliwy Keenan (Ryan Phillippe), który z jakiś powodów broni się przed rodzącym się uczuciem. Hugh (Dennis Quaid) wpada do baru, by przy szklaneczce mocnego trunku zwierzyć się nieznajomej ze swoich problemów. Starsza para - producent Paul (Sean Connery) i jego żona Hannah (Gena Rowlands), gwiazda telewizyjnych programów kulinarnych - obchodzi 40. rocznicę ślubu. On jest nieuleczalnie chory, ale nie poddaje się. Opowiada żonie o swoim romansie sprzed lat, by udowodnić, że mimo zdrady, to ona była jego największą miłością. Przypadkowo krzyżują się drogi samotnego architekta Trenta (Jon Stewart) i reżyserki teatralnej Meredith (Gillian Anderson). Nawiązuje się między nimi nić przyjaźni, która przeradza się w głębsze uczucie. Przy umierającym na AIDS Marku (Jay Mohr) czuwa jego matka Mildred (Ellen Burstyn), poznaje tajemnice syna. Nieszczęśliwa w małżeństwie Gracie (Madeleine Stowe) ma romans z żonatym mężczyzną. Wszyscy bohaterowie spotykają się na uroczystym przyjęciu z okazji rocznicy ślubu Paula i Hannah.