Greta

Zbuntowana nastolatka chce popełnić samobójstwo. Postanawia jednak poczekać do końca wakacji… Sprawiająca problemy wychowawcze 17-letnia Greta zostaje wysłana przez matkę do dziadków. Niezadowolona dziewczyna jedzie do New Jersey z mocnym postanowieniem, że nie doczeka 18 urodzin. Jednak zanim pożegna się ze światem, chce przeżyć różne rzeczy, których listę skrupulatnie zapisuje w zeszycie. Podobnie jak sposoby na zakończenie życia. Sarkazmem nastolatka przykrywa tęsknotę za ojcem i poczucie odrzucenia przez matkę. Jednak czas spędzony z dziadkami oraz nowo poznanym Juliem nieco zmienia jej stosunek do rzeczywistości. Pełnometrażowy debiut Nancy Bardawil — reżyserki wideoklipów oraz filmów dokumentalnych. Scenariusz napisał Michael Gilvary. Bohaterką tego niezależnego obrazu jest Greta — wrażliwa nastolatka, która odgradza się od świata grubą skorupą cynizmu. Niechciane wakacje u konserwatywnych dziadków wydają się najgorszą karą, lecz niespodziewanie stają się dla dziewczyny lekcją życia i dorosłości. Bardawil z wyczuciem opowiada tę historię, subtelnie rysując portret Grety, a jednocześnie unikając gatunkowej jednoznaczności. Znajdziemy tu zarówno elementy melodramatu, jak i komediodramatu czy filmu psychologicznego. Reżyserka zaprosiła do współpracy mocną ekipę aktorską. W rolę tytułową wcieliła się Hilary Duff — popularna amerykańska aktorka i piosenkarka, Juliego zagrał młody Evan Ross, zaś jako dziadków Grety zobaczymy jak zawsze świetnych Ellen Burstyn i Michaela Murphy'ego.