Gry domowe
Home Games, Polska/Francja/Ukraina 2018
Opowieść o roku z życia Aliny, mieszkającej na przedmieściach Kijowa. Pasją Aliny jest piłka nożna. Dziewczyna musi porzucić treningi, by zaopiekować się młodszym rodzeństwem.
Reżyseria:Alisa Kovalenko
Czas trwania:57 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Film dokumentalny
Gry domowe w telewizji
Galeria
Alina Shilova
jako Self
Alisa Kovalenko
Reżyseria
Alisa Kovalenko
Autor
Mirosław Dembiński
Producent
Stéphane Siohan
Producent
Maksym Vasyanovych
Producent
Valentyn Vasyanovych
Producent
Opis programu
Opowieść o jednym roku z życia 20 - letniej Aliny z przedmieścia Kijowa. Roku, w którym przyjdzie jej zaznać wielu nowych doświadczeń niełatwej dorosłości. Alina stawia opór przeciwnościom losu, dzięki swojej pasji futbolowej, która pomogła jej z blokowego podwórka przedostać się do młodzieżowej reprezentacji Ukrainy. Przed osiemnastką została jedną z najlepszych piłkarek w kraju. Okolicznościsprawiają jednak, że wróci do rodziny. Musi zatroszczyć się o swoje rodzeństwo. Jej matka alkoholiczka, po wyjściu z więzienia, urodziła dwoje kolejnych dzieci, ale nigdy nie dbała o nie. Kiedy dzieci poszły do pierwszej klasy, nie miały żadnego wsparcia dorosłych. Matka wciąż piła i nierzadko znikała z domu. Niewidoma babcia też nie była w stanie im pomóc. Alina bardzo to przeżywa i uświadamia sobie, że nikogo nie obchodzą pozostawione bez opieki dzieci. Sytuacja staje się skrajnie dramatyczna, kiedy matka Aliny umiera w wieku 39 lat, osierocając 5 - osobową rodzinę, gnieżdżącą się w maleńkim jednopokojowym mieszkaniu. Alina porzuca treningi, aby zaopiekować się młodszym rodzeństwem. Futbol zostaje wyparty przez życiowe problemy. Sytuacja w domu jest coraz gorsza. Pieniądze zaoszczędzone na operację oczu babci, pochłaniają koszty pogrzebu. Ojca dzieciaków wyrzucają z pracy, więc zaczyna więcej pić. Czy Alina powinna zastąpić matkę swojemu bratu i siostrze? Czy powinna ratować rodzinę, czy też dążyć do samorealizacji w sporcie? Czy jest zdolna do podjęcia odpowiedniej decyzji? Ma przecież zaledwie 20 lat!