Hallo Szpicbródka, czyli ostatni występ króla kasiarzy

Hallo Szpicbródka, czyli ostatni występ króla kasiarzy, Polska 1978

Teatrzykowi rewiowemu o nazwie "Czerwony Młyn" grozi bankructwo. Pewnego dnia do właściciela przychodzi tajemniczy inżynier Fred Kampinos i oferuje, że za własne pieniądze postawi teatr na nogi.

  • Czas trwania: 94 minut, Gatunek: Komedia muzyczna
  • Reżyseria: Janusz Rzeszewski, Mieczysław Jahoda

Hallo Szpicbródka, czyli ostatni występ króla kasiarzy w telewizji

ZwińRozwiń

Multimedia

Obsada

  • Piotr Fronczewski jako Szpicbródka / Fred Kampinos
  • Gabriela Kownacka jako Anita
  • Ewa Wiśniewska jako Vera Patroni
  • Irena Kwiatkowska jako Buffet Attendant Makowska
  • Wiesław Michnikowski jako Theatre Director Ryszard Kulka-Lalewicz
  • Jan Kobuszewski jako Plainclothes Man Mankowski
  • Bohdan Łazuka jako Actor Malicz
  • Włodzimierz Kwaskowski jako Tailor Salomonowicz

Więcej »

Twórcy

  • Seweryn Krajewski Muzyka
  • Adam Skorupka Muzyka
  • Maciej Sniegocki Muzyka
  • Wojciech Krysztofiak Scenografia
  • Władysław Wigura Scenografia
  • Witold Gruca Choreografia
  • Bogdan Jedrzejak Choreografia
  • Lech Ordon Dyrygent

Więcej »

Opis programu

ZwińRozwiń

Rewiowy teatrzyk "Czerwony młyn" stoi na krawędzi bankructwa, gdy nagle staje się cud. Elegancki dżentelmen Fred Kampinos deklaruje chęć zainwestowania w podupadającą rewię. Jest miłośnikiem musicalu? A może chodzi tu o coś zgoła innego? Urocza komedia muzyczna w stylu retro.

"Życzliwie trzeba powitać pierwszą od bardzo wielu lat naprawdę udaną polską komedię muzyczną. Ma ona wdzięk, który doskonale wynagradza brak jakichkolwiek innych ambicji niż czysta rozrywka. Teatrzyk "Czerwony Młyn" i historia miłości kasiarza Szpicbródki alias inżyniera Freda Kampinosa do pięknej szansonistki ma nas bawić, a przy okazji posłużyć do prezentacji piosenek i rewiowych numerów w wykonaniu popularnych aktorów. Autorzy "Hallo, Szpicbródka" dobrze i fachowo wykonali błahe, ale niełatwe zadanie" - pisał po premierze filmu Rzeszewskiego i Jahody jeden z recenzentów. Nie byłoby jednak sukcesu "Szpicbródki" bez świetnie skonstruowanego scenariusza pióra Ludwika Starskiego, przed wojną związanego z kabaretami "Qui pro Quo" i "Czarny Kot", oraz udziału wielu znakomitości aktorskich, które udało się zaangażować do filmu. Zapadające w pamięć, pełne farsowego wigoru kreacje stworzyli zwłaszcza Piotr Fronczewski i Gabriela Kownacka. Nie zawiedli także: Irena Kwiatkowska (brawurowa scena taneczno - wokalna, której tematem są "nogi roztańczone"), Jan Kobuszewski jako pechowy tajniak Mańkowski oraz Włodzimierz Kwaskowski, odtwarzający postać żydowskiego krawca Salomonowicza. I mimo że film Rzeszewskiego i Jahody roi się od zapożyczeń i świadomych aluzji, mimo upływu wielu lat od premiery ogląda się go wciąż z przyjemnością. Akcja "Hallo, Szpicbródka..." toczy się w latach dwudziestych w Warszawie. Miejscowemu teatrzykowi rewiowemu o wdzięcznej nazwie "Czerwony Młyn" grozi bankructwo. Pewnego dnia w gabinecie przygnębionego właściciela Kulki - Lalewicza zjawia się tajemniczy inżynier Fred Kampinos i oferuje, że za własne pieniądze postawi teatr na nogi. Rozpoczynają się przygotowania do nowej rewii oraz intensywne prace remontowe. Co dziwne - przeważnie w piwnicach budynku. Niebawem okazuje się, że nie przypadkiem. Złote Grona dla Gabrieli Kownackiej i Piotra Fronczewskiego na Lubuskim Lecie Filmowym w Łagowie w 1979 roku.

Komentarze

Skomentuj
  • kokos (gość)

    Nawet jakby chcieli to by nie potrafili nakręcić.

    07.10.2022 15:52
  • Amadea (gość)

    Wspaniali twórcy - reżyser, autor scenariusza, muzyki i gwiazdorska obsada. Czegóż chcieć więcej? Z takich "składników" musi być dzieło najwyższych lotów. Dziś klasyka.

    22.10.2021 16:45
  • Kinomaniaczka (gość)

    Wspaniały, dzisiaj takich filmów juz nie kręcą.

    07.09.2016 17:55

Dodaj komentarz

    Ocena społeczności: 7.3 Głosów: 10

    Hity dnia

    Wszystkie hity »

    Logowanie

    Jeżeli nie posiadasz konta, zarejestruj się.

    ×