Hanover Street

Akcja rozpoczyna się w Londynie, w roku 1943. W pobliżu stacji metra, przy Hanover Street, poznają się przypadkowo Angielka Margaret Sellinger, pielęgniarka z organizacji Czerwonego Krzyża i amerykański pilot bombowca, David Halloran, stacjonujący niedaleko Londynu. Obydwoje czekają w długiej kolejce na autobus. On pragnie nawiązać z nią bliższy kontakt. Zaprasza na herbatę do pobliskiej restauracji. Chce się umówić ponownie, jednak ona się wzbrania. Nagle syreny alarmowe ostrzegają przed nalotem. Wśród zgliszczy i gruzów zbombardowanych domów David odnajduje przerażoną kobietę, którą pokochał od pierwszego wejrzenia. Jeszcze raz prosi o spotkanie i wtedy dostrzega na jej palcu ślubną obrączkę. Mimo to tydzień później, kiedy znowu wychodzi na przepustkę, czeka na nią cały dzień w tym samym miejscu przy Hanover Street, wierząc, że w końcu się pojawi. Okazuje się, że Margaret również pokochała przystojnego amerykańskiego pilota. Godzi się na niepewny romans, choć ma szczęśliwy dom, kochającego męża Paula (Christopher Plummer), agenta brytyjskiego wywiadu, i kilkuletnią córkę Sarah. Wokół toczy się wojna. Piloci bombowców biorą udział w niebezpiecznych akcjach, każdego dnia mogą zginąć na polu walki. David bardziej niż kiedykolwiek boi się śmierci, nie wyobraża sobie, że pewnego razu może już nie zobaczyć ukochanej. Tymczasem Paul Sellinger decyduje się wyruszyć, zamiast szkolonego przez siebie oficera, z tajną misją do okupowanej przez Niemców Francji. Ma być zrzucony w pobliżu Lyonu przez załogę bombowca, którą dowodzi porucznik David Halloran. Podczas bombardowania samolot ulega zniszczeniu, ale Paulowi i Davidowi udaje się przeżyć. Razem podejmują się niebezpiecznej misji dotarcia do głównej kwatery gestapo w Lyonie. Po zakończonej akcji podczas odwrotu dostają się jednak w zasadzkę.