Hatikvah, USA 1970
"Hatikvah" po hebrajsku znaczy nadzieja. Tak grupę muzyczną nazwali młodzi Żydzi ze statku, zmierzającego z Polski do Danii po wypadkach marcowych 1968 roku. Ich repertuar był ściśle żydowski.
Sobota 18.06.2011 22:40
Poniedziałek 06.06.2011 02:30
Sobota 30.04.2011 20:20
Środa 20.04.2011 23:45
Wtorek 12.04.2011 19:00
Czwartek 31.03.2011 22:45
Wtorek 22.03.2011 17:55
Niedziela 20.03.2011 15:45
Czwartek 10.03.2011 21:35
"Hatikvah" po hebrajsku znaczy nadzieja. Tak grupę muzyczną nazwali młodzi Żydzi ze statku, zmierzającego z Polski do Danii po wypadkach marcowych 1968 roku. Ich repertuar był ściśle żydowski. Reżyser pytał, co dla nich znaczy być Żydem. Odpowiedzi były różne. Od dylematów, czy bardziej czują się Polakami czy Żydami, aż do stwierdzeń, że nigdy nie byli w synagodze, by się pomodlić, a w ich domach nie były kultywowane tradycje hebrajskie. Młodzi wygnańcy nie utożsamiają narodu polskiego z polityką rządu. Chcą wrócić do Polski.
"Hatikvah" po hebrajsku znaczy nadzieja. Tak swoją grupę muzyczną nazwali młodzi Żydzi ze statku, zmierzającego z Polski do Danii po wypadkach marcowych 1968 roku. Ich repertuar był ściśle żydowski. Reżyser Marian Marzyński pytał, co dla nich znaczy być Żydem. Odpowiedzi były różne. Od dylematów, czy bardziej czują się Polakami czy Żydami, aż do stwierdzeń, że nigdy nie byli w synagodze, by się pomodlić, a w ich domach nie były kultywowane tradycje hebrajskie. Młodzi wygnańcy nie utożsamiają narodu polskiego z polityką rządu. Chcą wrócić do Polski, niezależnie od tego, czy wyjazd do Danii traktują jako wygnanie czy egzotyczną wycieczkę do bogatej Europy Zachodniej. Mówią, że mogą żyć wszędzie, choć boją się, czy za kilka lat nie będą musieli uciekać z Danii z powodu prześladowań. Na pewno nie marzą o powrocie do Izraela.
Telemagazyn z wydaniem magazynowym: