Henryk VIII i jego sześć żon
Henryk VIII and His Six Wives, Wielka Brytania 1972
Leżący na łożu śmierci król wspomina burzliwe życie. Jego pierwszą żoną była Katarzyna Aragońska. Gdy na dworze pojawiła się Anna Boleyn, Henryk VIII postanowił unieważnić małżeństwo z Katarzyną.
Reżyseria:Waris Hussein
Czas trwania:135 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Dramat historyczny
Henryk VIII i jego sześć żon w telewizji
Keith Michell
jako Henryk VIII
Donald Pleasence
jako Thomas Cromwell
Charlotte Rampling
jako Anne Boleyn
Jane Asher
jako Jane Seymour
Frances Cuka
jako Katarzyna Aragońska
Lynne Frederick
jako Katarzyna Howard
Ian Thorne
Scenariusz
Waris Hussein
Reżyseria
Peter Suschitzky
Zdjęcia
David Munrow
Muzyka
Opis programu
Leżący już na łożu śmierci król (Keith Michell) wspomina swoje burzliwe życie. Jego pierwszą żoną była Katarzyna Aragońska (Frances Cuka), córka hiszpańskich królów katolickich, Isabeli i Fernanda. Syn, który urodził się z tego związku zmarł w 52 dni po narodzeniu. Kiedy na dworze królewskim pojawia się Anna Boleyn (Charlotte Rampling), będąca jedną z dam dworu królowej, Henryk VIII zakochuje się w niej i stara się ją nakłonić, by została jego kochanką. Anna zgadza się pod warunkiem jednak, że stanie się jego prawnie poślubioną małżonką. Henryk postanawia unieważnić małżeństwo z Katarzyną, przez co popada w konflikt z papieżem. W końcu jednak osiąga swój cel: otrzymuje rozwód i poślubia Annę. Kiedy i Anna nie daje mu tak upragnionego syna, oskarża ją fałszywie o zdradę i skazuje na śmierć przez ścięcie głowy. Po Annie ma jeszcze cztery żony, z których jedna (Jane Seymour) umiera śmiercią naturalną, z drugą (Anne de Cleves) rozwodzi się, trzecią (Katarzyna Howard) skazuje na ścięcie, a ostatnia z nich towarzyszy mu aż do jego śmierci. Chociaż biografia Henryka VIII inspirowała filmowców wielokrotnie (m.in. Charlesa Laughtona i Richarda Burtona), to właśnie zrealizowany w roku 1971 przez BBC serial "Sześć żon Henryka VIII", a zwłaszcza rola Keitha Mitchella zapisała się na trwałe w masowej wyobraźni. W dwa lata później nakręcono więc fabularny film, oparty w dużym stopniu na serialowym scenariuszu i angażujący ponownie Mitchella to tytułowej roli króla. Z konieczności biografia Henryka VIII została okrojona, a portret każdej z żon, którym w serialu poświęcano oddzielny odcinek, mocno uszczuplony. W efekcie powstał więc obraz niezwykle gęsty od wydarzeń, pokazujący życie słynnego władcy, kochanka, tyrana i zakompleksionego mężczyzny jako niekończący się kalejdoskop faktów, osób, decyzji i słów.