Hollywoodzki kowboj

Lata 30., Ameryka. Lewis Tater jest początkującym pisarzem, tworzy westernowe opowieści w swojej sypialni zarzuconej szmatławymi magazynami, z których czerpie inspiracje. Ojciec i bracia są prawdziwymi farmerami, nie podzielają i nie rozumieją zainteresowań Lewisa, wyszydzając jego ambicje. Młody człowiek zamierza studiować korespondencyjnie na uniwersytecie. Przedtem chce sprawdzić uczelnię i wbrew rodzinie opuszcza rodzinną Iowę, udając się pociągiem do niewielkiego Titan, położonego w samym sercu pustyni Nevada. Po przybyciu na miejsce odkrywa, że uniwersytet w ogóle nie istnieje, a rzekomi właścieciele są zwykłymi naciągaczami, którzy żerują na ludzkiej naiwności. Spędzającego noc w miejscowym hotelu Lewisa atakuje jeden z oszustów, który próbuje go obrabować. Tater wymyka się przestępcom, uciekając ich samochodem. Ponieważ kończy mu się benzyna, dalszą drogę przez pustynię musi odbyć na piechotę. Zabiera jedynie z auta metalową kasetkę. Spragniony i wycieńczony marszem spotyka na drodze ekipę filmowców przebranych za kowbojów, którzy kręcą na pustyni niskobudżetowe westerny. Udzielają mu pomocy, a on zabiera się z nimi do Los Angeles. Przypadkowa znajomość Tatera z filmowcami zaowocuje przyjaźnią z kaskaderem Howardem Pike'em i romansem z sekretarką planu, panną Trout. Lewis porzuca dorywczą pracę pomywacza w "Rio Caf'", gdzie chciał dorobić, i w końcu przyłącza się do ekipy filmowej, zadziwiając swoimi pomysłami reżysera Kesslera. Tymczasem jego tropem podążają oszuści, by odzyskać kilka tysięcy dolarów, ukrytych w podwójnym dnie metalowej kasetki zabranej przez Lewisa.