Hudsucker Proxy

Norville Barnes (Tim Robbins), świeżo upieczony absolwent wyższej szkoły biznesu z niewielkiej mieściny Muncie w stanie Indiana, w grudniu 1958 roku przyjeżdża za chlebem do Nowego Jorku. Okazuje się, że znalezienie odpowiedniej posady graniczy niemal z cudem. Wszędzie wymagają doświadczenia i długoletniego stażu pracy. Kiedy jest bliski załamania, przypadkowo dowiaduje się o posadzie gońca w dużym przedsiębiorstwie Hudsucker Industries, gdzie otrzymuje wreszcie zatrudnienie. Tego samego dnia prezes firmy popełnia samobójstwo. Waring Hudsucker (Charles Durning) nie zostawia żadnych spadkobierców, toteż członkowie zarządu zamierzają wykorzystać nadarzającą się okazję i zrobić dobry interes. Brakuje im jednak funduszy na wykupienie pakietu kontrolnego akcji przedsiębiorstwa. Razem z zastępcą zmarłego prezesa, Sidneyem J. Mussburgerem (Paul Newman), postanawiają powierzyć stanowisko nowego dyrektora jakiemuś nieudacznikowi, który doprowadzi firmę do ruiny, a co za tym idzie do spadku wartości akcji. Przypadek sprawia, że właśnie zagubiony i nieporadny Norville doręcza list Sidneyowi. Od razu wydaje się "odpowiednim" kandydatem na prezesa, który będzie pracował pod dyktando członków zarządu. Początkowo wszystko idzie zgodnie z planem. Rządy niedoświadczonego, gamoniowatego dyrektora sprawiają, iż dobrze prosperujące dotychczas przedsiębiorstwo chyli się ku upadkowi, a jego akcje spadają w zawrotnym tempie. Szef gazety chce mieć sensacyjny artykuł na pierwszą stronę o Norville'u Barnesie, o którym mówi się już bardzo głośno. Cyniczna reporterka Amy Archer (Jennifer Jason Leigh), przyjmując posadę sekretarki prezesa, ma wyjaśnić tajemnicę zagadkowej sprawy. Ładna i sympatyczna dziewczyna z łatwością podbija serce Norville'a, tym bardziej że podaje się za krajankę z Muncie. Kiedy członkowie zarządu śpią spokojnie pewni swego, nowy dyrektor niespodziewanie odnosi oszałamiający sukces dzięki wspaniałemu wynalazkowi. Jego nazwisko jest na ustach wszystkich, z całego kraju płyną listy z gratulacjami.