Huragan

La tempesta, Włochy 2014

Paolo z dnia na dzień musi przejąć zarządzanie firmą brata i opiekę nad jego adoptowanym synem. Pomaga mu urocza sąsiadka.

Reżyseria:Fabrizio Costa

Czas trwania:110 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Komedia

Huragan w telewizji

  • Nicole Grimaudo

    jako Manuela

  • Giovanni Scifoni

    jako Paolo Del Serio

  • Ennio Fantastichini

    jako Salmastri

  • Nino Frassica

    jako Bepi

  • Leonardo Della Bianca

    jako Natoli

  • Anna Bellato

  • Diego Cavallo

    Kierownik produkcji

  • Stefania Girolami Goodwin

    Drugi reżyser

  • Simone Chiossi

    Dźwięk

  • Marco Ciorba

    Dźwięk

  • Brando Mosca

    Dźwięk

  • Fabio Pagotto

    Dźwięk

Opis programu

Czasem życie kieruje ludźmi tak, że znajdują się w niezręcznym położeniu, którego nie planowali. Z czasem nieoczekiwane wydarzenia mogą nie tylko zaszkodzić, ale też i pomóc. Podobna sytuacja spotyka bohatera włoskiej komedii romantycznej "Huragan". Paolo z dnia na dzień musi przejąć zarządzanie firmą brata i opiekę nad jego adoptowanym synem. Pomaga mu urocza sąsiadka. Co wyniknie z tej znajomości? Paolo to czarujący lekkoduch, utalentowany fotograf oraz wielbiciel kobiecych wdzięków. Młody mężczyzna prowadzi życie bez zobowiązań, ale pewnego dnia wszystko się zmienia. Okazuje się, że jego brat, biznesmen i właściciel znanej fabryki oraz jego żona, zaginęli podczas wielkiej nawałnicy w Malezji. Nieoczekiwanie Paolo musi przejąć dowodzenie nad przedsiębiorstwem Aldo, ale jakby tego było mało, zostaje również opiekunem jego syna. Natoli to uroczy chłopiec z charakterem, który dorastał w rosyjskim sierocińcu i co chwilę przysparza wujkowi kolejnych kłopotów. Nowe obowiązki zdają się przerastać Paolo, ale z pomocą przybywa mu urocza sąsiadka Manuela, pracująca w firmie Aldo. Gdy opieka społeczna zamierza odebrać mężczyźnie prawa do opieki nad chłopcem, para postanawia zrealizować sprytny plan. Będą udawać zakochanych narzeczonych, którzy zamierzają wziąć ślub i adoptować Natoli. Czy ich uczucia to rzeczywiście tylko maskarada?

Powiązane artykuły