Ja muszę

Polska 2003

Bohaterką filmu jest uczestniczka pierwszego w Europie 72-godzinnego biegu maratońskiego - Barbara Szlachetka. Od lipca 2004 r. Barbara walczy z rakiem.

Czas trwania:30 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film dokumentalny

Ja muszę w telewizji

Opis programu

Pierwszy w Europie 72-godzinny bieg maratoński w Deventer w Holandii. Wśród zawodniczek jest bohaterka filmu, Polka Barbara Szlachetka. Warunki atmosferyczne nie sprzyjają zawodnikom. W dzień doskwierają im upały, nocą temperatura spada poniżej 10 stopni C. Bieg utrudniają ulewne deszcze oraz mgła, w której niełatwo dostrzec trasę. Nasza rodaczka określa ten maraton jako "bieg po śmierć". Na trasie dochodzi do kłótni między zawodnikami, którzy w skrajnym wyczerpaniu nie panują nad emocjami. Barbara Szlachetka coraz częściej zastanawia się nad sensem brania udziału w takim biegu. Czy warto się męczyć, skoro na mecie nie ma nagród materialnych, a tylko satysfakcja z pokonania własnej słabości? Ostatecznie Basia zajmuje trzecie miejsce. Pokonuje trasę 404 km. W ciągu czterech dni i trzech nocy przebiega odległość równą tej dzielącej Warszawę od Zakopanego. Od lipca 2004 r. Barbara Szlachetka prowadzi też inną, prywatną walkę już poza trasami biegów. Walczy z rakiem. 48-letnia dziś mężatka z dwojgiem dzieci, "fruwająca Basia", jak bywa nazywana, nie poddaje się chorobie. Wielokrotnie dowiodła, że stać ją na wiele, że łatwo nie rezygnuje. Do niej należy m.in. rekord Europy w 48-godzinnym biegu ulicznym w 2003 r. Osiągnięty przez nią wynik był drugim w historii czasem w tej konkurencji. Barbara Szlachetka ma zresztą na koncie znacznie więcej triumfów: dwukrotnie - w 2001 i 2003 r. zajmowała w Niemczech 1 miejsce w 48-godzinnym biegu kobiet. W 2003 r. zwyciężyła również w Niemczech w biegu 24-godzinnym. W Polsce zajmowała 1 miejsca w biegach 24- i 48-godzinnych w latach 1999, 2000, 2001 i 2003, oraz 1 miejsce w biegach 12-godzinnych w 2003 i 2004 r. Chce wygrać i tym razem.