Jak powstrzymać stwardnienie rozsiane?

Stwardnienie rozsiane jest jedną z najczęstszych przewlekłych chorób neurologicznych. Liczbę chorych na całym świecieszacuje się na ok. 2, 5 mln. Najbardziej narażone na chorobę są osoby rasy białej, zamieszkujące strefę klimatu umiarkowanego. Około 500 tys.chorych mieszka w Europie, a w Polsce ich liczbę szacuje się na ok. 50 tysięcy osób, co uznawane jest za wyskoki współczynnik zachorowalności. Przyczyna stwardnienia rozsianego, które jest chorobą autoimmunologiczną i jak na razie nieuleczalną, nie jest znana, ale uważa się, że schorzenie to spowodowane jest przez złożoną interakcję między genetyką i jeszcze niezidentyfikowanymi czynnikami środowiskowymi. Brytyjscy dziennikarze dotarli do pacjentów biorących udział w pionierskim programie leczenia raka, który w przypadku niektórych pacjentów sparaliżowanych na skutek SM doprowadził do odzyskania sprawności ruchowej. W Wielkiej Brytanii na stwardnienie rozsiane cierpi około stu tysięcy osób. Chorobę stwierdza się zwykle między 20 a 30 rokiem życia. Obecnie pojawiła się nadzieja, że przeszczep komórek macierzystych, stosowany w leczeniu chorób układu krwiotwórczego, powstrzyma rozwójstwardnienia i zapobiegnie trwałemu kalectwu. Steven Storey zachorował na stwardnienie rozsiane. Biegał w maratonach. Choroba sprawiła, że przestał w ogóle chodzić. W stwardnieniu rozsianym układ odpornościowy produkuje białka, które niszczą osłonki włókien nerwowych w mózgu i rdzeniu kręgowym. Jak w uszkodzonym obwodzie elektrycznym, takie włókna źle przewodzą sygnały z ośrodkowego układu nerwowego. Istnieją rozliczne objawy choroby od zmęczenia i bólu po niezdolność do utrzymania równowagi i poruszania się, a czasem trwałe kalectwo. Naprawa układu odpornościowego polega na pobraniu krwiotwórczych komórek macierzystych ze szpiku pacjenta. W tych komórkach nie rozwinęły się jeszcze czynniki wyzwalające chorobę. Terapia jest uciążliwa. Przeszczep komórek macierzystych to eksperymentalna metoda leczenia stwardnienia rozsianego. Nie wiadomo jeszcze, jakie są jej skutki długofalowe. Jeśli jednak badania potwierdzą pozytywny wynik, w przyszłości więcej pacjentów skorzysta z tej terapii.