Jennifer 8

Krytyka bardzo dobrze przyjęła film Bruce'a Robinsona, chwaląc niekonwencjonalne potraktowanie sensacyjnego tematu przez brytyjskiego scenarzystę i reżysera. W trzymającą w napięciu kryminalną intrygę subtelnie wplata się romantyczny wątek miłosny. Znakomitą pracę wykonał autor zdjęć, Conrad L. Hall, który skutecznie wzmacnia mroczny klimat filmu, przedstawiając większość sekwencji w czasie szarugi, w ulewnym deszczu. Dające się we znaki małżeńskie problemy i stresująca praca skłaniają Johna Berlina (Andy Garcia) do zmiany trybu życia. Policjant z Los Angeles postanawia zwolnić tempo, przenosząc się do niewielkiego kalifornijskiego miasteczka Eureka, gdzie mieszka jego siostra, Margie (Kathy Baker). Spodziewa się, że tu zazna wreszcie spokoju i bez większych stresów dożyje zasłużonej emerytury. John wstępuje do służby w miejscowej policji, zostaje partnerem swego szwagra, Freddy'ego Rossa (Lance Henriksen), i od razu przekonuje się, że życie policjanta na prowincji wcale nie jest łatwiejsze. Już pierwszego dnia służby Berlin zostaje włączony do śledztwa w sprawie siedmiu niewyjaśnionych zabójstw. Ofiarami były niewidome kobiety. Na olbrzymim miejscowym wysypisku odkryto odciętą damską dłoń. Trop prowadzi do studentki Heleny Robertson (Uma Thurman), która jest również niewidoma. Poprzednią ofiarą maniakalnego zabójcy była jej przyjaciółka, z którą mieszkała. John obawia się, że kolejną z listy może być właśnie Helena. Jako ostatnia miała kontakt z zamordowaną koleżanką i teraz jej grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Policjant próbuje chronić Helenę i zakochuje się w niej z wzajemnością. Wkrótce podczas służby ginie Freddy Ross. Sytuacja znacznie się komplikuje, gdyż o popełnienie zbrodni zostaje oskarżony John Berlin. Trafia do aresztu, tymczasem prawdziwy morderca wciąż przebywa na wolności.