Jezioro Eyre

Jezioro Eyre nie jest zwykłym akwenem wodnym. Najniżej położone miejsce w Australii przez większość roku pozostaje niemal praktycznie suche, by w porze deszczowej stać się największym jeziorem na kontynencie. Mniej więcej raz na 10 lat Eyre obficie wylewa, gwałtownie zmieniając krajobraz obumarłego australijskiego interioru. Szansę obserwacji tego zjawiskowego fenomenu otrzymała ekipa kanału telewizyjnego ABC. Zorganizowano dwie ekspedycje helikopterem, mające na celu przyjrzenie się rozmiarom powodzi oraz zadziwiającemu odrodzeniu, jakie nagle przeżywa okoliczna pustynna przyroda. Krótkotrwały fenomen sprawia bowiem, że między piaszczystymi wydmami Pustyni Simpsona przepływa woda, ptaki z całej Australii przybywają na gody, a feerią barw rozkwita egzotyczna roślinność. Przebieg tego jedynego w swoim rodzaju festiwalu dzikiego życia przybliży profesor Richard Kingsford, jeden z czołowych miejscowych przyrodników. Widzowie będą mogli także zobaczyć, jak powódź wpływa na życie ludzi, dla których jest ona okazją do świętowania. Do następnej nie dojdzie wszak wcześniej niż za 10 lat.