Kalipso

Polska 2000

Henio Roszponka, zdjęty oburzeniem, że młoda wdowa po Kalipso zupełnie nie dba o grób męża, postanawia sam postawić przyjacielowi przyzwoity grobowiec.

Reżyseria:Adek Drabiński

Czas trwania:44 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film obyczajowy

Kalipso w telewizji

Galeria

Kalipso (2000) - Film
  • Marian Kociniak

    jako Henryk Roszponka

  • Marek Dyjak

    jako "Berbeć", pomocnik Roszponki

  • Mariusz Leszczynski

    jako ksiądz

  • Jan Jurewicz

    jako Bączyk

  • Andrzej Zieliński

    jako pisarz

  • Anna Majcher

    jako żona "Kalipso"

  • Piotr Wojtowicz

    Zdjęcia

  • Adek Drabiński

    Reżyseria

  • Marcin Kot Bastkowski

    Montaż

  • Sebastian Olko

    Muzyka

  • Jerzy Maciej Siatkiewicz

    Scenariusz

  • Jolanta Dłuska

    Scenografia

Opis programu

Film obyczajowy, 44 min, Polska, 2000Reżyseria: Adek DrabińskiScenariusz: Maciej SiatkiewiczZdjęcia: Piotr WojtowiczMuzyka: Sebastian OlkoAktorzy: Marian Kociniak, Marek Dyjak, Mariusz Leszczyński, Jan Jurewicz, Andrzej Zieliński Anna Majcher, Anna Gornostaj, Jan Himilsbach i inni Utrzymana w klimacie hrabalowskiej prozy i stylistyce filmówlat 60. opowieść o ludziach z odchodzącej epoki, ich przyjaźni, lojalności, wyznawanych zasadach. Letni poranek w małym miasteczku. Henio Roszponka, murarzz trzydziestoletnim stażem, budzi się nazajutrz po swoich 50. urodzinach naciężkim kacu. Miał koszmarny sen: śniło mu się, że bardzo spragniony wędrował przez pustynię. Zastanawia się, co ten sen może oznaczać, ale nic sensownego nie przychodzi mu do zmęczonej głowy. Czas go zresztą nagli: wraz ze swoim młodym pomocnikiem, Berbeciem, wybiera się na pogrzeb znajomej meliniarki, babki Stangreciak. Kiedy przybywają na miejsce, okazuje się, że uroczystość odbyła się poprzedniego dnia. Henio wspomina liczne "zasługi" meliniarki, jej dobre serce i przejścia z milicją. W trakcie tych wspominków zauważa nieopodal zaniedbany grób niejakiego Stasia Łabędzia, zwanego Kalipso - niegdyś zamożnego prywaciarza, który dorobił się m. in. na handlu lodami, uprawie kwiatów, prowadzeniu masarni. Henio pracował przy budowie jego kilku kolejnych domów. Nieźle wtedy zarabiał, więc z rozrzewnieniem i podziwem opowiadaBerbeciowi o dawnym pracodawcy, przyjacielu i mentorze, a nawet rozmawia z Kalipso jak z dobrym duchem. Zdjęty oburzeniem, że młoda wdowa po Stasiu zupełnie nie dba o grób męża, odwiedza ją, próbując przemówić do sumienia, ale kobieta nakazuje swoim ochroniarzom przepędzić go. W takiej sytuacji Henio postanawia sam postawić przyjacielowiprzyzwoity grobowiec. Nie jest to łatwe, gdy nie ma się grosza przy duszy. Ale stary mistrz murarski, teraz bardziej pijaczyna i bumelant, nie daje jednak za wygraną.