Kino według Salvadora Dalego

Transformacja i iluzja stanowiły dla Salvadora Dali najważniejsze środki w tworzeniu jego surrealistycznej sztuki. Korzystał także z nich realizując filmy, z których część dopiero teraz doczekała się prezentacji na telewizyjnym ekranie. Najsłynniejszy flirt wybitnego malarza z X Muzą miał miejsce jeszcze w czasach studenckich. Wtedy właśnie Dali poznał w Madrycie Luisa Bunuela, który wtajemniczył go w arkana wciąż jeszcze młodego filmowego medium. Wspólnie zrealizowali w 1929 roku kinematograficzny manifest surrealizmu - głośnego "Psa andaluzyjskiego", a rok później "Złoty wiek" - zjadliwą krytykę współczesnego społeczeństwa. Krótka, acz owocna współpraca z Bunuelem nie wyczerpała jednak zainteresowania Dalego filmem. Za sprawą dokumentu "Kino według Salvadora Dali" możemy po raz pierwszy obejrzeć fragmenty eksperymentalnych miniatur, nakręconych przez artystę we wczesnych latach 60. W filmie prezentowane są produkcje inspirowane malarstwem Vermeera, wspólne dzieła Dalego i zaprzyjaźnionego fotografa Roberta Descharnesa czy wreszcie niepublikowane nagrania archiwalne sprzed ponad 70 lat. Materiały te, przez lata rozproszone po całym świecie, ukazują, w jaki sposób wielki surrealista wykorzystywał ruchome obrazy do realizacji swoich wizji. Podobnie jak w malarstwie, tak i w sztuce filmowej zdawał się w dużej mierze na intuicję. Dali nigdy nie dbał o scenariusz, bardziej interesowała go swoista manipulacja obrazem. Wychowawszy się na filmach niemych, był w stanie obejść się bez dźwięku. Jego eksperymentalne produkcje mogą szokować dziwnością i prowokacyjnym charakterem i stawiają przed odbiorcami podobne wyzwania jak malarstwo Hiszpana. "Kino według Salvadora Dali" omawia również epizodyczne związki hiszpańskiego artysty z kinem. Poznajemy szczegóły jego pracy przy realizacji "Urzeczonej" Alfreda Hitchcocka, gdzie za sprawą interwencji studia nie pozwolono mu w jednej ze scen pokryć nagiego ciała Ingrid Bergman żywymi mrówkami. Odkrywamy także kulisy powstania projektu Walta Disneya "Destino", do którego animowane sekwencje wykonał właśni