Kontrplan

Położona na odludziu zapuszczona farma Neda Larfielda staje się miejscem brutalnej zbrodni, a ofiarą jest sam właściciel. Będący już na emeryturze Ned od dawna prowadził na prace badawcze nad niezwykłym wynalazkiem, który jednak nie był na rękę wielkiej korporacji, dlatego musiał zginąć. Na krótko przed tą tragedią wywiad z Nedem przeprowadziła na jego farmie znana reporterka telewizyjna, Eve Preston, która próbowała szydzić z domorosłego wynalazcy. Nakręcony na taśmie materiał miał trafić do serwisu wiadomości jako sensacyjna ciekawostka. Eve wraz ze swym kamerzystą Alem nie wróciła jednak do redakcji. Przepadła bez śladu nie dając znaku życia, choć jej szef Bob kilkakrotnie próbował się z nią skontaktować. Okazuje się, że po skończonym wywiadzie samochód, którym poruszała się ekipa telewizyjna, został zepchnięty w przepaść i stanął w płomieniach. Dwaj zamachowcy, którzy zlikwidowali także Neda Larfielda, byli pewni, że wszyscy zginęli w rozbitym aucie. Tymczasem Eve ocalała, ale cierpi na kompletną amnezję: nie wie, jak się tam znalazła, jak się nazywa i skąd pochodzi. Wyczerpana dociera na stację benzynową, gdzie pracownik od razu rozpoznaje słynną reporterkę wiadomości. Ale zanim zdąży z nią porozmawiać, zjawiają się dwaj bandyci, którzy likwidują w ten sposób kolejnego świadka. Nie wiedzą, że za kontuarem ukrywa się Eve, kóra widzi ich twarze. Nie mają nawet pojęcia, że reporterka w ogóle przeżyła eksplozję samochodu. Przerażona Eve musi znowu uciekać, wciąż próbując dociec, co się wydarzyło w jej życiu. Z zakamarków pamięci kobiety wyłaniają się kolejne obrazy koszmarnych przeżyć. W kieszeni kurtki reporterka znajduje wizytówkę psychologa, Harry'ego Griggsa, a na odwrocie informację o miejscu i dacie spotkania. Dociera do hotelu Imperia, gdzie doktor daje serię wykładów, manipulując emocjami swoich słuchaczy. Harry rozpoznaje Eve Preston i próbuje wymknąć się z hotelu, by uniknąć spotkania z nią. Wtedy ponownie zjawiają się dwaj zabójcy w garniturach, kórzy zaczynają strzelać. Harry i Eve ledwie uchodzą z życiem.