Kosmiczny przekręt

Co by było, gdyby Apollo 11 nigdy nie dotarł na księżyc? Znany z serii filmów o Harrym Potterze Rupert Grint i Ron Perlman ("Hellboy", serial "Synowie anarchii") w przezabawnej komedii, w której wszystko może się zdarzyć. Amerykańskie służby nie są pewne powodzenia misji na Księżyc. Postanawiają się więc ubezpieczyć i wynająć sławnego reżysera, Stanley'a Kubricka, aby ten nakręcił fałszywe lądowanie w sposób jak najbardziej realistyczny. Misję odnalezienia artysty dostaje Agent CIA Tom Kidman (Ron Perlman). Mężczyzna jedzie do Anglii, by porozmawiać z agentem filmowca i zaproponować mu odpowiednią sumę pieniędzy. W wyniku zbiegu okoliczności Kidman trafia jednak nie na managera artysty, ale na jego kuzyna - Jonny'ego (Rupert Grint), życiowego nieudacznika, pogrążonego w finansowym dołku. Sprytny chłopak postanawia wykorzystać sytuację i zgadza się zorganizować spotkanie między Kidmanem i Kubrickiem. Jednocześnie namawia swojego współlokatora Leona (Robert Sheehan), aby ten przebrał się za reżysera i obiecał agentowi nakręcenie filmu w zamian za walizkę pieniędzy. Czy agent da się oszukać i ich chytry plan się powiedzie?