Król tańczy
Le roi danse, Belgia/Niemcy/Francja 2000
Dzieje niezwykłej przyjaźni między królem Francji Ludwikiem XIV a słynnym kompozytorem Jean-Baptiste'm Lullym. Stary i chory Lully wspomina burzliwe życie na francuskim dworze.
Reżyseria:Gerard Corbiau
Czas trwania:115 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Dramat obyczajowy
Król tańczy w telewizji
Galeria
Benoît Magimel
jako Ludwik XIV
Boris Terral
jako Jean-Baptiste Lully
Tchéky Karyo
jako Molier
Colette Emmanuelle
jako Anna Austriaczka
Cécile Bois
jako Madeleine
Claire Keim
jako Julie
Gerard Corbiau
Reżyseria
Andree Corbiau
Scenariusz
Ève de Castro
Scenariusz
Andrée Corbiau
Scenariusz
Gérard Corbiau
Scenariusz
Didier Decoin
Scenariusz
Opis programu
Zrealizowana z przepychem opowieść o niezwykłej przyjaźni między królem Francji Ludwikiem XIV a kompozytorem Jeanem-Baptiste Lullym. Dzieje niezwykłej przyjaźni między królem Francji Ludwikiem XIV (Benoît Magimel), a słynnym kompozytorem Jeanem-Baptiste Lullym (Boris Terral). Film otwiera scena, w której stary i chory Lully wspomina swoje burzliwe życie. Powracają obrazy z przeszłości: spotkanie z młodym monarchą, olśniewające muzyczno-taneczne spektakle, w których Ludwik - wielki miłośnik baletu - był pierwszym tancerzem, znajomość z Molierem (Tchéky Karyo), świat dworskich intryg i romansów. Reżyserem tego wysmakowanego filmu jest Gérard Corbiau, twórca Farinellego - ostatniego kastrata. Scenariusz obrazu powstał w oparciu o książkę Philippe'a Beaussanta pt. "Lully ou le musicien du soleil". Dorosłego Ludwika zagrał laureat Złotej Palmy Benoît Magimel (Pianistka, Niewinne kłamstewka), a w rolę Lully'ego wcielił się Boris Terral (Post coitum animal triste, Twoje ręce na moich biodrach), który był nominowany za tę kreację do Cezara. Twórcą przepięknych, malarskich zdjęć jest Gérard Simon (Lautrec, Mój przyjaciel lis) - otrzymał za nie prestiżową Złotą Żabę na festiwalu sztuki operatorskiej Camerimage. Król tańczy zdobył także nominacje do nagrody Cezara w kategoriach "najlepsze kostiumy" i "najlepszy dźwięk". W filmie nie zabraknie wspaniałej muzyki, wykonywanej przez zespół instrumentów dawnych pod batutą Reinhardta Goebela, oraz zachwycających scen tanecznych. Usłyszymy fragmenty oper Lully'ego, a także muzykę z baletu "Alcidianne". Prawdziwa uczta zarówno dla miłośników dobrego kina, jak i melomanów.