Krwawe cięcie

Live Schreiber w zwariowanej komedii o obciętym palcu i fatalnych skutkach małżeńskiej zdrady. Glenn zdradza swą piękną żonę, która w końcu zaczyna coś podejrzewać. Kiedy przypadkiem, podczas krojenia marchewki, Carol ucina mężowi palec, postanawia nie oddać mu go dopóty, dopóki Glenn nie wyzna swych wszystkich grzeszków. Sytuacja się jednak komplikuje, a swą rolę w tej opowieści będą mieć do odegrania i łakomy pies, i bankowi rabusie biorący zakładników, i niekoniecznie lojalni przyjaciele, i dziwaczni lekarze... Pokazywany w oficjalnej selekcji festiwalu w Sundance film nawiązuje do trochę zapomnianego gatunku komedii romantycznej - screwball comedy. Akcja tego typu komedii toczyła się wokół "wojny płci", zwykle bardzo dynamicznie, i naszpikowana była farsowymi gagami, błyskotliwymi dialogami, niezwykłymi zbiegami okoliczności. Pierwszą screwball comedy były Ich noce (1934) Franka Capry, ale mimo iż świetność gatunku przypadała na lata 30. i 40., krytycy odnajdują jego echa w filmach braci Coen (Hudsucker Proxy) czy wcześniej Petera Bogdanovicha (No i co, doktorku?), a nawet w disneyowskiej animacji (Nowe szaty króla). Wszystkie wyżej wymienione elementy odnajdziemy w Krwawym cięciu, dodatkowo wzbogaconym o czarny humor. Akcja toczy się wartko, posuwana do przodu zarówno przez galopujące wydarzenia, jak i sarkastyczne dialogi, a zakończenie... No właśnie, w klasycznej screwball comedy zawsze górą była kobieta. Czy tak będzie i tym razem?