Lęk przed Bogiem
Takva, Niemcy/Turcja 2006
Muharrem jest samotnym, głęboko wierzącym muzułmaninem z Turcji. Jego uczciwość postanawia wykorzystać Seyh, przywódca silnej sekty religijnej. Mianuje Muharrema poborcą czynszów.
Reżyseria:Özer Kiziltan
Czas trwania:120 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Dramat obyczajowy
Lęk przed Bogiem w telewizji
Erkan Can
jako Muharrem
Güven Kiraç
jako Rauf
Meray Ülgen
jako Seyh
Öznur Kula
jako Hacer
Erman Saban
jako Muhittin
Murat Cemcir
jako Mahmut
Onder Cakar
Scenariusz
Özer Kiziltan
Reżyseria
Andrew Bird
Montaż
Soykut Turan
Zdjęcia
Gökçe Akçelik
Muzyka
Onder Cakar
Producent
Opis programu
Jeden z najodważniejszych tureckich filmów ostatnich lat - moralitet o głęboko wierzącym muzułmaninie, który wobec pokus współczesnego świata gubi religijny kompas. Muharrem (Erkan Can) jest samotnym, głęboko wierzącym muzułmaninem z Turcji, którego ascetycznie proste życie podporządkowane jest drodze do zbawienia. Jego uczciwość i prostoduszność postanawia wykorzystać Seyh (Meray Ülgen), cyniczny przywódca silnej sekty religijnej. Mianuje naiwnego Muharrema poborcą czynszów ze swoich nieruchomości. Muzułmanin, któremu do tej pory z powodzeniem udawało się trzymać z daleka od pokus współczesnej cywilizacji, teraz otrzymuje pieniądze, nowe mieszkanie, telefon komórkowy i samochód, a jego szczuplutka dotąd garderoba wzbogaca się o firmowe, eleganckie stroje. Muharrem nie spostrzega nawet, kiedy jego podejście do życia zaczyna się diametralnie zmieniać. Prowadzi wystawny styl życia, w którym jest miejsce i na alkohol i na drobne oszustwa, korzysta ze swojej władzy nad innymi, ale też zaczyna obsesyjnie tęsknić za erotyką. Zachowujący dotąd seksualną czystość asceta marzy teraz o uwodzicielskiej kochance. Muharrem popada w dramatyczny konflikt ze swoim sumieniem, zaczyna wątpić we wszystko, co wydawało mu się niepodważalne i przeżywa kryzys osobowości: nie tylko religijnej, ale również egzystencjalnej. Tytułowa takva to termin zaczerpnięty z religii islamskiej. Oznacza specyficzny stan, w którym wierzący człowiek zaczyna tracić balans między strachem przed Bogiem a miłością i wiarą w niego. Özer Kiziltan, reżyser filmu, chciał jednak, żeby jego film odczytywany był w sposób uniwersalny, niezdeterminowany perspektywą muzułmańską. "Chciałem opowiedzieć historię człowieka, który ulega pokusom, wstydzi się swoich słabości, ale jednocześnie nie potrafi nad nimi zapanować, aż w końcu zaczyna wątpić w istnienie Boga, co jest jego największym dramatem. Kryzys Muharrema jest w szerszym rozumieniu kryzysem człowieka religijnego żyjącego w XXI wieku" - mówił Kiziltan w jednym z wywiadów.