Leniwiec zwany Velcro

Ana zaopiekowała się osieroconym leniwcem Velcro. Uratowała mu życie, ale kiedy dorósł przyszedł czas rozstania. Poznamy niesamowitą historię sympatycznych zwierzaków i poświęcenia ludzi, którzy walczą by je ocalić. Gdy dziennikarka Ana zdecydowała się na opiekę nad Velcro nie zdawała sobie sprawy co ją czeka. Małe leniwce są bardzo delikatne i większość z nich nie przeżywa rozłąki z matką. Ana przeprowadziła się do domu z ogrodem, zmieniła swój tryb życia. Musiała karmić zwierzaka butelką co 3 godziny i ogrzewać go ciepłem własnego ciała. Przez 2 lata byli nierozłączni. Kobieta podołała wyzwaniu, ale najtrudniejsze dopiero ją czekało. Cała operacja miała na celu przygotowanie Velcro do radzenia sobie w naturalnych warunkach. Rozstanie było bolesne, lecz leniwiec musiał wrócić do życia na wolności. Co roku wiele osieroconych zwierzaków trafia pod opiekę ludzi. W Panamie, Kostaryce i Kolumbii istnieją specjalne ośrodki, które pomagają uratować małe leniwce. Można je ocalić tylko dzięki poświeceniu wyjątkowych osób.