Łódź pełna Irlandczyków

"Robert Flaherty był pierwszym, który przekształcił bezbarwną filmową obserwację codziennego życia ludzi w pełną dramaturgii i fascynującej narracji opowieść, którą obecnie nazywamy filmem dokumentalnym. To był niesamowity przełom, chociaż przyniósł ze sobą także poważne dylematy moralne" - prof. Brian Winston, Uniwersytet w Lincoln. Urodzony w 1884 roku Robert J. Flaherty uważany jest za ojca filmu dokumentalnego. Nakręcone przez niego dokumenty, w tym, pochodzący z 1922 roku słynny "Nanook of the North", czy powstały 8 lat później "Man of Aran" stanowią klasykę kina dokumentalnego i są wyświetlane także dzisiaj. Flaherty'ego interesował szczególnie kulturowy i etnograficzny aspekt funkcjonowania obserwowanych przez niego społeczeństw. Jest także prekursorem wprowadzania do zwykłych zapisów ludzkiego życia wzbogaconej narracji, nadającej filmom dodatkowej dramaturgii. Jednak ten sposób reżyserowania zrodził jednocześnie problemy natury moralnej aktualne do dzisiaj, zwłaszcza w perspektywie ostatniego skandalu prasowego w Wielkiej Brytanii. Jak bardzo można ingerować w życie człowieka i jak daleko można się posunąć w celu wydobycia dodatkowych emocji? Twórcy dokumentu, podążając śladami Roberta Flaherty'ego i jego produkcji, stworzyli nie tylko biografię wybitnego reżysera, ale postarali się również odpowiedzieć na pytania o moralną naturę jego dzieł. Krok za krokiem odwiedzają miejsca na całej Ziemi, w których Flaherty kręcił swoje filmy, w tym Wyspy Aran w Irlandii, wybrzeża Zatoki Hudsona i Wyspy Samoa. Rozmawiają z potomkami bohaterów słynnych filmów, a także z samą wnuczką dokumentalisty Marthą.