Luksusy dla Gazy

Luxuries, Izrael 2011

Dokument ukazuje absurdy izraelskiej polityki i konsekwencje blokady Strefy Gazy. Autor przedstawia gehennę handlowców z Izraela i z Gazy, borykających się z decyzjami urzędników.

Reżyseria:David Ofek

Czas trwania:70 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film dokumentalny

Luksusy dla Gazy w telewizji

  • David Ofek

    Reżyseria

Opis programu

Nieuchwytni urzędnicy państwowi, niejasne reguły zakazu eksportu towarów, magazyny pełne psujących się produktów i osły, które mają uchodzić za zebry to tylko kilka przykładów, które demaskują groteskowy i arbitralny charakter izraelskich sankcji wobec Strefy Gazy. Autor filmu David Ofek przedstawia gehennę handlowców z Izraela i z Gazy, którzy codziennie borykają się z niedorzecznymi decyzjami urzędników. O wszystkim decyduje tajemniczy "koordynator" stale i bez uprzedzenia zmieniający listę tzw. artykułów luksusowych, które nie są dopuszczone do obrotu z Gazą. David Ofek wielokrotnie próbował umówić się na wywiad z "koordynatorem". Niestetety bezskutecznie. Dano mu do zrozumienia, że "koordynator" raczej wydeleguje któregoś z pracowników. Film ukazuje absurdy izraelskiej polityki i dotkliwe konsekwencje blokady dla mieszkańców Strefy. Organizacja broniąca praw człowieka złożyła w sądzie petycję z żądaniem ujawnienia kryteriów przepływu towarów do i ze Strefy Gazy. Po tym kroku "koordynator" przysłał do biura organizacji posłańca z teczką pełną dokumentów. W jednym z nich napisano, że istotnym powodem umieszczenia towaru na czarnej liście jest to, czy jest on uważany za luksusowy. W innym zaś wyraźnie stwierdzono, że Strefa Gaza nie zostanie otwarta dla wolnego handlu. W trzecim roku blokady do Strefy Gazy przypłynęło sześć statków wiozących ludzi i towary. Był to protest przeciwko sankcjom nałożonym przez Izrael. O czwartej rano izraelscy żołnierze dostali się na pokład statków z konwoju. Zostali spuszczeni na linach ze śmigłowców. Doszło do rozlewu krwi. W świat poszła informacja, że na wodach międzynarodowych zabito dziewięciu obywateli Turcji. W końcu pod naciskiem międzynarodowej opinii publicznej Izrael zniósł sankcje nałożone na Strefę Gazy. Sugerował to sam premier Izraela. Z jego otoczenia popłynął przekaz, że embargo zepsuło Izraelowi opinię za granicą. Dwa miesiące później wojsko pozwoliło na spotkanie izraelskich producentów żywności z kupcami ze Strefy Gazy. Nie widzieli się trzy lata.