Magiczne góry Austrii: kraina kozic

Schladming, miasteczko we wschodnich Alpach, otaczają je skaliste pustkowia. Kiedyś żyło z górnictwa, dziś z narciarzy. Po kilku godzinach jazdy mieszkańcy dużych miast docierają do górnego biegu Anizy. Tutaj rozciąga się masyw Dachstein. Przekonamy się, jak w tych okolicach układają się kontakty między przyrodą a ludźmi. Zobaczymy fascynujący krajobraz Północnych Alp Wapiennych w barwach wiosny i jesieni, zajrzymy pod powierzchnię lodowca i zwiedzimy niewiarygodnie piękne jaskinie z formacjami lodowymi. Spędzimy tu cały rok, podglądając czworonożnych, skrzydlatych i pokrytych łuskami lokatorów tego pięknego regionu. Przede wszystkim poznamy zwinne kozice śmigające po skalistych szczytach. Swój dom mają tu także jelenie, spotkamy je w czasie rykowiska. Cietrzewie staczają imponujące walki godowe. W strumieniach żyją pstrągi i rzadkie raki strumieniowe, wymagające ochrony. Jeziora krasowe to kryjówka olbrzymiej liczby płazów. Wśród drzew przemyka sóweczka, bliżej ziemi trzyma się głuszec, największy europejski ptak leśny. Świstaki alpejskie znalazły sposób na współistnienie z ludźmi, podobnie jak jelenie, które z powodu kurczenia ich naturalnych obszarów już nie poradziłyby sobie bez dokarmiania w zimie. Na wysoko położonych łąkach latem wypasa się bydło. Pasterze przemierzają górskie szlaki znane od epoki brązu. Ekolodzy liczą na powrót wilka, który kiedyś żył na tych obszarach, ale został wytępiony. Czy powiedzie się kolejny etap adaptacji licznych przedstawicieli fauny i ludzi: tymczasowych i nieproszonych gości, którzy przybyli w te magiczne góry?