Mali agenci III: Trójwymiarowy odlot

Trzecia już część przygód bohaterów zrealizowanego w 2001 r. filmu "Mali agenci", który odniósł spory sukces komercyjny zarówno w USA, jak i na innych rynkach. Dwie pierwsze części tego cyklu, adresowane głównie - podobnie jak obecna - do młodszych nastolatków, stanowiły bardzo udane połączenie filmu przygodowego, fantasy, science fiction oraz komedii, i były określane przez krytyków jako dziecięca wersja filmu o przygodach Jamesa Bonda. Trzeci film idzie jeszcze o krok dalej - powstał w systemie 3 D, wykorzystano w nim też najnowsze efekty zdjęciowe i komputerowe. Reżyser od dawna zresztą marzył o zrobieniu filmu trójwymiarowego, który rozgrywałby się w wirtualnej rzeczywistości gry wideo. Fascynowały go możliwości tego wykreowanego świata, w którym wszystko może się zdarzyć, gdzie szybkość, rozmaitość kolorów czy intensywność przeżyć znacznie przewyższają to, czego doświadczamy w prawdziwym świecie. A poza tym, wirtualna rzeczywistość to przecież idealne pole do działania dla małych agentów Carmen i Juniego, ich rodziców - Gregoria i Ingrid Cortezów oraz dziadków, będących również agentami tajnej rządowej organizacji szpiegowskiej OSS. Niestety, organizacja ta ma wielu wrogów. Jednym z nich jest szalony i wyjątkowo niebezpieczny złoczyńca, geniusz komputerowy i błyskotliwy wynalazca o wielu różnych osobowościach, zwany Zabawkarzem. Zaczyna on siać zniszczenie wśród wielbicieli gier wideo, których wciąga w wymyśloną przez siebie grę - pułapkę. Wabi ona dzieci i młodzież niezwykłą akcją rozgrywaną na wielu poziomach. Ofiarą Zabawkarza pada również Carmen Cortez, która zostaje porwana i uwięziona w wirtualnym świecie gry wideo. Jej brat Juni wyrusza jej natychmiast na pomoc.