Mam na imię Emily

Młodziutka Emily (Evanna Lynch) nie ma łatwego życia. Jej matka zmarła, a ojciec (Michael Smiley) przebywa w szpitalu psychiatrycznym. Dziewczynka trafia do rodziny zastępczej. W nowym miejscu czuje się samotna i zagubiona. Kiedy na swoje szesnaste urodziny nie otrzymuje od ojca tradycyjnej pocztówki, jest pewna, że coś jest nie tak. Postanawia działać. Nastolatka wyrusza w podróż, w której towarzyszy jej jedyny przyjaciel - Arden (George Webster). Mam na imię Emily to poetyckie kino drogi, które opowiada o dojrzewaniu oraz odkrywaniu prawdy o sobie i swoich najbliższych. Twórcą ciepło przyjętego przez krytyków obrazu jest debiutant Simon Fitzmaurice (krótki metraż The Sound of People), który od 2008 roku cierpi na stwardnienie zanikowe boczne, tzw. chorobę ALS, i jest całkowicie sparaliżowany (o swoich doświadczeniach opowiedział w bestsellerowej książce "It's Not Yet Dark"). Porównywany z dziełami Terrence'a Malicka i Wima Wendersa film zachwyca zarówno od strony fabularnej, jak i wizualnej. Jego wyróżnikami są przepiękne zdjęcia, bezpretensjonalny scenariusz oraz doskonała gra aktorów: Evanny Lynch (cykl Harry Potter), George'a Webstera (Blood Moon), Michaela Smileya (Lista płatnych zleceń), Barry'ego McGoverna (serial Dynastia Tudorów) oraz Martina McCanna (Surwiwalista). Produkcja była prezentowana na MFF w Dublinie, gdzie zdobyła Discovery Award. Oprócz tego otrzymała trzy nagrody na Galway Film Fleadh oraz sześć nominacji do IFTY, w tym w prestiżowej kategorii "najlepszy film".