Manhunt: Polowanie

Czwórka młodych ludzi wyrusza w podróż do odludnego zakątka Norwegii. Gdy na ich drodze staje trzech agresywnych tubylców, wyprawa zamienia się w koszmar. Lato 1974 roku. Grupa przyjaciół przemierza vanem odludne, pokryte bezkresnymi lasami tereny Norwegii. W czasie jednego z postojów dochodzi do starcia między nimi a trójką miejscowych mężczyzn. Wycieczkowicze kontynuują podróż razem z przypadkowo spotkaną, przerażoną całym zajściem, autostopowiczką. Okazuje się, że jest to dopiero początek koszmaru. W pościg za młodymi ludźmi ruszają żądni krwi tubylcy. Odwołujący się do najlepszych wzorców gatunku, z Teksańską masakrą piłą mechaniczną na czele, brutalny survival horror, który dostarczy miłośnikom tego typu kina wielu emocji. Staranna realizacja, posępny klimat i trzymająca w napięciu akcja to mocne strony obrazu norweskiego debiutanta Patrika Syversena (później nakręcił horror Prowl i dramat Exteriors). Sugestywną ścieżkę dźwiękową do filmu stworzył Simon Boswell (Płytki grób, Hakerzy, Perdita Durango), autorem świetnych zdjęć jest Havard Andre Byrkjeland (Prowl). W rolach głównych wystąpili debiutujący Henriette Bruusgaard, Nini Bull Robsahm i Jorn Bjorn Fuller Gee oraz znany z filmów Gdzie dwóch się bije i Zombie SS Lasse Valdal.