Miłość bez granic

Romantyczna opowieść o międzynarodowych i międzykulturowych związkach miłosnych, które, jak mogłoby się wydawać, są z góry skazane na niepowodzenie. Pochodzące z Wielkiej Brytanii bohaterki dokumentu, na przekór wszelkim ostrzeżeniom i prognozom, były pełne optymizmu i wiary w siłę swego uczucia. Alexandra, Gemma i Patricia zrezygnowały z poszukiwania szczęścia w miłości w kraju i zdecydowały się na raczej niekonwencjonalne i trudne układy partnerskie. Wzgardziwszy rodakami, wybrały kandydatów na mężów za granicą, choć ich wybór nie zawsze zyskiwał aprobatę. Brytyjscy dokumentaliści śledzą ich losy. Czy po ślubie z obcokrajowcem kobiety przeżyły rozczarowanie? Była maklerka giełdowa, 30-letnia księżna Alexandra Tołstoj z arystokratycznej rosyjskiej rodziny zamieszkałej w Anglii, udowodniła, że miłość naprawdę nie zna granic. Jest bardzo szczęśliwa i dumna ze swego związku z prostym 39-letnim Uzbekiem Szamilem Gulimzjanowem, muzułmaninem i hodowcą koni. Ona chodziła do prywatnej szkoły z internatem, ukończyła rusycystykę. On dorastał w ciężkich warunkach w Związku Radzieckim. Poznali się i pokochali. Kiedy Aleksandra zrezygnowała z pracy maklerki, przyjaciele z uczelni zaprosili ją na dziesięciomiesięczną wyprawę konną pradawnym jedwabnym szlakiem, z Azji Środkowej do Chin. Szamil towarzyszył im jako przewodnik. Śmiały, dumny i przystojny Uzbek zwrócił uwagę Alexandry. Zapragnęła spędzić z nim resztę życia, nie obawiała się różnic kulturowych. Ich ślub, który zgromadził wielu przedstawicieli europejskiej arystokracji, odbył się w cerkwi w Londynie. Kamera wideo zarejestrowała tę uroczystość. To drugie małżeństwo Szamila, był już żonaty i ma dziecko. Dzięki nagraniu wideo widzowie mają też okazję zobaczyć jeszcze bardziej niezwykły ślub. Ona pochodzi z angielskiej prowincji, on mieszka w wiosce w Tanzanii. 25-letnia Gemma Burford, absolwentka Oksfordu, na ostatnim roku studiów wybrała się w dłuższą podróż do Afryki. Najpierw pojechała do Tanzanii, na festiwal sztuki i kultury.