Młode wilki 1/2

Jego drugi autorski film znów podzielił publiczność i krytykę. Ci pierwsi, pamiętający poprzednie "Młode wilki", z reguły zaakceptowali także kontynuację. Ci drudzy zaś byli wyjątkowo zgodni w negatywnej ocenie filmu. Szczecin 1994. Zarówno polscy szemrani biznesmeni, jak i mafia przemycają wielkie ilości spirytusu z Niemiec. Jednym z "importerów" jest Jerzy Chmielewski. Zamiast wejść w spółkę z mafią i skorumpowanymi przedstawicielami wymiaru sprawiedliwości, zawiera układ z prokuratorem Wielewskim, kolegą z lat szkolnych. Tymczasem na miejscowej plaży trzej policjanci znajdują walizkę z pół milionem dolarów. Dwaj z nich mordują trzeciego, uczciwego, a o zbrodnię oskarżają niejakiego Krzyśka Drozdowskiego, przypadkowego świadka zdarzenia. Jego sprawą zaczyna się wkrótce ajmować prokurator Wielewski. Zawiera on z Anią, dziewczyną Krzyśka, cichy układ. Każe jej przyłączyć się do grupy młodocianych przestępców: Cichowskiego, Biedrony, Kobry i Skorpiona, którzy jadą do Niemiec po spirytus. Zadaniem dziewczyny ma być zlokalizowanie gorzelni i przekazanie tej informacji Wielewskiemu. Prokurator, bez porozumienia z Anią, składa też "propozycję nie do odrzucenia" Krzyśkowi. Chcąc odzyskać wolność, chłopak musi wraz z dwoma innymi więźniami dostać się do gorzelni wskazanej przez Anię i wykraść dyskietki z danymi o polskich importerach przemycanego spirytusu.