Możemy zaczynać, panie McGill

Ready When You Are, Mr McGill, Wielka Brytania 2003

50-latek ma po raz pierwszy zagrać w filmie. Choć jego kwestia zawiera zaledwie kilka zdań, dla niego to sprawa wielkiej wagi. Okoliczności towarzyszące realizacji nie pomagają mu wczuć się w rolę.

Reżyseria:Paul Seed

Czas trwania:95 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Komediodramat

Możemy zaczynać, panie McGill w telewizji

  • Paul Seed

    Reżyseria

Opis programu

Joe McGill (Tom Courtenay) jest zwykłym facetem, ale staje przed niecodziennym zadaniem. W wieku 50 lat ma po raz pierwszy zagrać w filmie. Co prawda tylko jako statysta - dostaje do wypowiedzenia zaledwie jedną kwestię - ale dla niego jest to życiowa rola. Mimo iż film jest przeciętnym kryminałem, przeznaczonym w dodatku na mały ekran, McGill chce wypaść w nim jak najlepiej. Wkłada więc maksymalny wysiłek w to, by jego rola była przekonująca. Niestety entuzjazm McGilla nie jest równy jego umiejętnościom. W wejściu w rolę przeszkadza mu też niecierpliwy, sfrustrowany reżyser filmu (Bill Nighy). A w dodatku w realizacji bierze udział idolka Billa ceniona aktorka Amanda Holden, co wcale nie ułatwia mu wykonania zadania. Nowa wersja klasycznej komedii Jacka Rosenthala, satyry o świecie produkcji telewizyjnych, została pierwszy raz sfilmowana w 1976 roku przez Mike'a Newella ("Cztery wesela i pogrzeb"). Rosenthal to jeden z najlepszych brytyjskich dramaturgów i scenarzystów, twórca m.in. legendarnego serialu "Coronation Street" i filmów takich jak "Yentl" Barbry Streisand czy "Szczęściarz Jim". Realizacją poprawianego przez samego Rosenthala scenariusza zajął się Paul Seed ("Dom z kart", "Prawdziwie angielskie małżeństwo"). Główną rolę w filmie zagrał znakomity brytyjski aktor Tom Courtenay, gwiazda kina młodych gniewnych ("Samotność długodystansowca", "Billy kłamca"), nominowany do Oscara za "Doktora Żywago" i "Garderobianego". Partnerują mu m.in. Bill Nighy ("To właśnie miłość", "Underworld"), Sally Phillips ("Dziennik Bridget Jones") i grająca samą siebie Amanda Holden.