Nauka na tropach świętości

Katedra w Reggio nell’Emilia na północy Włoch, pięćsetletni kamienny ołtarz, a w środku grób. Wierni od stuleci uważają, że spoczywa tam dwoje świętych męczenników: Chryzant i Daria. Żyli w trzecim stuleciu naszej ery. Legenda głosi, że ich pierwsze spotkanie było niezwykle burzliwe. Inteligentna i piękna westalka Daria otrzymała niełatwe zadanie. Miała uwieść Chryzanta. Namówić go, by porzucił chrześcijaństwo i ją poślubił. Plan spalił jednak na panewce. Chryzant przekonuje westalkę, by porzuciła pogaństwo i przyjęła z jego rąk chrzest. Wspólnie składają śluby czystości. Postanawiają żyć w białym małżeństwie, nieskażonym seksem i grzechem. Głoszą ewangelię coraz liczniejszym rzeszom wiernych. Podobno mieli niezwykły dar nawracania pogan. Zachęcali każdego do życia w białym małżeństwie. Koncepcja, by małżonkowie nie uprawiali seksu i nie mieli dzieci, sprzeciwiała się wszystkiemu, w co wierzyło ówczesne społeczeństwo. Rzymski obywatel musiał mieć rodzinę, która podtrzyma wielkość i potęgę rodu i imperium. Chryzant i Daria wychodzą z podziemia, głosząc swoje nauki na ulicach. W centrum Rzymu gromadziły się wielotysięczne tłumy, słuchając Chryzanta i Darii i nawracając się na ich wiarę. To nie mogło ujść płazem. Młodzi konwertyci obudzili gniew imperium. Rzymianie skazali ich na okrutną śmierć, ale wczesniej dzięki swej wierze nawrócili na nową religię tysiące pogan. Dziś relikwie świetych trafiają w ręce naukowców, którzy mają odpowiedzieć na pytanie, czy w katedralnym grobowcu rzeczywiście spoczywają szczątki męczenników? Czy kości z katedry w Reggio noszą ślady męczeństwa? A może mamy do czynienia z oszustwem? Od setek lat nikt nie zaglądał do wnętrza ołtarza. Nikt nie wie, czy badacze znajdą coś w środku. Marmurowa płyta waży kilkaset kilogramów. Grób nie jest pusty. W środku leży drewniana skrzynia. Na niej zaś widać nietkniętą woskową pieczęć biskupa, co świadczy, że od ponad pięciuset lat nikt nie otwierał wieka. Badacze zdejmują pokrywę... W środku leży jeszcze starsza skrzynia, a w niej całun.