Nie trzeba się zarzekać

Il ne faut jurer... de rien!, Francja 2005

Valentin oddaje się zabawie i hazardowi. Jego wuj domaga się, by utracjusz się ustatkował, a w pierwszej kolejności, by poślubił Cécile. Valentinowi takie rozwiązanie nie przypada jednak do gustu.

Reżyseria:Eric Civanyan

Czas trwania:110 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Komedia

Nie trzeba się zarzekać w telewizji

  • Gérard Jugnot

    jako Van Buck

  • Jean Dujardin

    jako Valentin

  • Mélanie Doutey

    jako Cécile

  • Marie-France Santon

    jako Baronowa de Mantes

  • Patrick Haudecoeur

    jako ksiądz

  • Arno Chevrier

    jako jednooki

  • Cabot Philippe

    Scenariusz

  • Eric Civanyan

    Reżyseria

  • Aurique Delannoy

    Montaż

  • Eduardo Serra

    Zdjęcia

  • François Peyrony

    Muzyka

  • Manuel Munz

    Producent

Opis programu

Ekranizacja XIX-wiecznej sztuki Alfreda de Musseta, która stawia pytania o istnienie prawdziwej miłości. Valentin (Jean Dujardin) nie wierzy w wielkie idee, sens życia, a już na pewno nie w miłość. Z zapamiętaniem oddaje się zabawie i hazardowi, wdaje się w liczne romanse, co tylko pogłębia jego sceptyczne podejście do prawdziwych uczuć. Wuj Valentina, skąpy Van Buck (Gérard Jugnot), wierzy z kolei w wartość pieniądza i przedsiębiorczość. Ma dosyć niemoralnego i rozrzutnego prowadzenia się młodszego krewnego, który szkodzi reputacji całej rodziny. Domaga się, by utracjusz się ustatkował, a w pierwszej kolejności - by poślubił piękną Cécile (Mélanie Doutey), dziewczynę ze zubożałej, niegdyś wielkiej rodziny baronów. Valentinowi takie rozwiązanie nie przypada jednak do gustu. "Nie trzeba się zarzekać" to ekranowa adaptacja sztuki Alfreda de Musseta, francuskiego twórcy epoki romantyzmu. Jak twierdzą biografowie artysty, tak jak bohater swojej sztuki, właściwie nigdy nie osiągnął szczęścia w życiu prywatnym. Z Valentinem utożsamia się po części także reżyser filmu, Eric Civanyan. Praca nad adaptacją słynnej sztuki nasunęła mu liczne pytania dotyczące miłości i jej natury. W wywiadach wymienia niektóre z nich: "Czy miłość wypełniać może całe życie człowieka, czy jedynie jego krótkie odcinki? Czy miłość jest lekarstwem na życie? Te właśnie wątpliwości dręczyły mnie od zawsze. Ludzie, którzy mnie znają, twierdzą, że Valentin, postać która kwestionuje miłość, to ja. Też zapytuję: czy życie to drobnostka, krótkotrwała przyjemność, a może należy wszystko organizować długodystansowo? Na te i więcej pytań nadal sobie nie odpowiedziałem, mój film zadaje je wam! ". "Nie trzeba się zarzekać" to drugi kinowy film Civanyana - reżyser pracuje przede wszystkim w teatrze, a od połowy lat 90. także przy produkcjach telewizyjnych.