Niechciane rozstania

Urodzony w Aleksandrii Moshé Mizrahi to reżyser, scenarzysta i producent, który ma na swoim koncie takie filmy jak Życie przed sobą, Wojna i pokój czy komedię Mangeclous, czyli zjadacz gwoździ. Niechciane rozstania, do którego Mizrahi napisał również scenariusz, to obraz, który wpisuje się w najlepsze tradycje melodramatu. David Bradley jest młodym pilotem RAF-u. II wojna światowa trwa, lecz rana, którą David odniósł, nie pozwala mu obecnie na służbę. W Jerozolimie powoli dochodzi do siebie. Tutaj, dzięki przyjacielowi Peterowi, angielskiemu żołnierzowi, poznaje uroczą młodziutką Sarah. Dziewczyna mieszka wraz z rodziną w Jerozolimie i jest sefardyjską Żydówką. Jej rodzice oraz liczni bracia żyją zgodnie z religijnymi nakazami, kultywując tradycję. Nessim, kuzyn Sarah, od lat kocha dziewczynę i zamierza ją poślubić. Ona nie darzy go jednak miłością. Sarah od razu wpada Davidowi w oko. Próbuje się do niej zbliżyć, lecz dziewczyna traktuje go z rezerwą. David nie daje za wygraną, prowokując kolejne spotkania. Sarah zaczyna odwzajemniać uczucia amerykańskiego pilota. Wydaje się, że miłość nie zna barier. Niestety rodzina dziewczyny nie chce nawet słyszeć o tym, aby wyszła ona za goja. Kolejne przeszkody wydają się nie do pokonania. Niechciane rozstania to subtelnie opowiedziana historia miłosna. Bohaterów, czyli Davida i Sarah, zdaje się dzielić wszystko. Wychowanie, miejsce pochodzenia oraz religia. Łączy zaś uczucie, które jest zdolne pokonać wszelkie bariery. Twórcom udało się, ukazując Jerozolimę okresu II wojny światowej, skupić na postaciach, jednocześnie prezentując szerokie tło obyczajowe. Intrygująco wypada zestawienie sefardyjskiej kultury, etyki i religijności z oglądem świata syna amerykańskiego pastora. Różnice kulturowe okazują się niczym wobec siły miłości. Czuć chemię między bohaterami, w czym zasługa aktorów. W rolę Davida Bradleya wcielił się Tom Hanks, którego najbardziej popularne kreacje miały dopiero nadejść. Prawdziwą ozdobą ekranu jest zjawiskowa Cristina Marsillach jako Sarah.