Nikaragua bez aborcji

W Nikaragui obowiązują najbardziej restrykcyjne przepisy anty-aborcyjne na świecie. Usunięcie ciąży jest karane surowymi karami nawet jeśli w grę wchodzi zagrożenie życia kobiety. Prezydent kraju, były rewolucjonista Daniel Ortega zawarł pięć lat temu umowę z Kościołem, który w środkowoamerykańskim kraju wciąż cieszy się ogromnymi wpływami. W zamian za poparcie w wyborach, zobowiązał się nałożyć absolutny zakaz na dokonywanie zabiegów aborcji. Ciężko oszacować ile kobiet w Nikaragui, ubogich i pozbawionych właściwej opieki medycznej, ryzykuje rokrocznie życie, aby doczekać rozwiązania. Gdyby któraś z nich w obawie o własne zdrowie zdecydowała się na nielegalna aborcję, jej i lekarzowi grozi więzienie. Wśród bohaterów wstrząsającego dokumentu "Nikaragua bez aborcji" pojawia się ginekolożka narażająca życie, by pomagać kobietom, którym zagraża śmierć przy porodzie oraz ofiarom gwałtu. Z jej relacji wyłania się prawdziwy obraz faktycznego cierpienia zadawanego w imię ortodoksyjnie przestrzeganego przykazania "nie zabijaj".