Od słów do śmierci

Palabras encadenadas / Killing Words, Hiszpania 2003

Ramon Diaz, seryjny morderca, porywa i zabija Laurę Galan, specjalistkę od psychiatrii. Miesiąc później mężczyzna trafia na komisariat, gdzie jest przesłuchiwany w związku z jej zaginięciem.

Reżyseria:Laura Mańá

Czas trwania:85 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Thriller psychologiczny

Od słów do śmierci w telewizji

  • Fernando de Felipe

    Scenariusz

  • Laura Mańá

    Scenariusz

  • Laura Mańá

    Reżyseria

  • Luis de la Madrid

    Montaż

  • Xavi Giménez

    Zdjęcia

  • Francesc Gener

    Muzyka

Opis programu

Laura Galan, psychiatra z zawodu, zostaje pewnego wieczoru porwana z parkingu. Budzi się w piwnicy jakiegoś domu, zakneblowana i przywiązana do krzesła. Mężczyzna, który ją uprowadził, Ramon Diaz, zmusza ją do obejrzenia nagrania wideo, na którym opowiada o dokonanej przez siebie zbrodni. Zamordował nieznajomą staruszkę. Opowiada o tym beznamiętnie, nawet z pewnym lekceważeniem, twierdząc, że było to dziecinnie łatwe i praktycznie nie do wykrycia przez policję. Co więcej, wyznaje, że ma na sumieniu nie tylko tę, ale i siedemnaście innych osób. Jak przystało na seryjnego mordercę, zamierza kontynuować swe krwawe dzieło. Laura, z którą jak się wkrótce okaże łączyły go bliskie więzi, ma być jego następną ofiarą. Gdy nagranie się kończy, Ramon proponuje jej udział w grze słów. Jeśli Laura wygra, będzie wolna, ale jeśli przegra, Ramon pozbawi ją oka. Przerażona kobieta przystaje na jego warunki, gra się zaczyna. Niestety, wkrótce Laura popełnia pierwszy błąd. Ramon zbliża się do niej. Wie, że nikt nie usłyszy jej krzyku. Miesiąc później dwaj policjanci zjawiają się na uniwersytecie. Zabierają Ramona do komisariatu. Tam sędziwy komisarz Espinoza i towarzyszący mu młody, zapalczywy inspektor Sanchez przesłuchują go w sprawie zaginięcia jego byłej żony, Laury Galan. Małżonkowie rozwiedli się przed paroma laty, Ramon twierdzi, że od tamtego czasu się nie widywali. Jest spokojny i opanowany, jasno przedstawia swoje argumenty. Ale obaj policjanci są przekonani, że to tylko pozory, że mężczyzna ukrywa straszną prawdę. Na dowód przedstawiają mu kasetę z wyznaniem w sprawie śmierci staruszki, wcześniej oglądaną przez Laurę. Ramon traci rezon, opuszcza go dotychczasowy spokój, ale chwilę później odzyskuje dawny uśmiech i przedstawia klarowne wyjaśnienie. Czy mówi prawdę czy zręcznie kłamie? W retrospekcjach przeplatających jego przesłuchanie poznajemy kolejne szczegóły tamtego feralnego wieczoru. Tymczasem w komisariacie czas płynie nieubłaganie. Policjanci muszą przedstawić zatrzymanemu konkretne zarzuty lub wypuścić go do domu.