Ostatnia kobieta
L'ultima donna, Włochy/Francja 1976
W życiu Gerarda pojawia się piękna Valerie. Mężczyzna, służący jej jedynie do zaspokajania potrzeb seksualnych, w odruchu desperacji postanawia się wykastrować.
Reżyseria:Marco Ferreri
Czas trwania:106 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Dramat obyczajowy
Ostatnia kobieta w telewizji
Galeria
Gérard Depardieu
jako Gerard
Ornella Muti
jako Valerie
Michel Piccoli
jako Michel
Renato Salvatori
jako Rene
Giuliana Calandra
jako Benoite
Zouzou
jako Gabrielle
Sergio Basili
Dźwięk
Louis Gimel
Dźwięk
Jean-Pierre Ruh
Dźwięk
Gilda De Guilmi
Charakteryzacja
Edmondo Amati
Producent
Gian Maria Avetta
Producent
Opis programu
Gérard (Gérard Depardieu) jest inżynierem, który samotnie wychowuje kilkunastomiesięcznego synka. Jego żona Gabrielle (Zouzou), przytłoczona rodzinnym życiem, postanowiła go opuścić i zaangażowała się w Ruch Wyzwolenia Kobiet. Mężczyzna zatrudnia nianię, Valerie (Ornella Muti), która w ciągu dnia pomaga mu w opiece nad dzieckiem. Kobieta odznacza się niezaspokojonym apetytem na życie i jest przyzwyczajona, że zawsze otrzymuje to, czego pragnie. Para rozpoczyna romans. Gerard nie potrafi jednak sobie poradzić z oczekiwaniami otaczających go kobiet i szuka pocieszenia w alkoholu. Jego frustracja rośnie z każdym dniem. Określana przez recenzentów jako "okrutna satyra", poruszająca i wciąż aktualna opowieść o kryzysie męskości. Celem wybitnego, nagrodzonego Złotym Niedźwiedziem na Berlinale reżysera Marco Ferreriego (Wielkie żarcie, Historia zwykłego szaleństwa) było ukazanie samotności mężczyzny w sfeminizowanym świecie. Uhonorowany nagrodą włoskich krytyków obraz w genialny sposób pokazuje frustrację głównego bohatera, w którego wcielił się brawurowo francuski gwiazdor Gérard Depardieu (Cyrano de Bergerac, Melodia życia), nominowany za tę kreację do nagrody Cezara. Obok niego występują: laureatka Davida di Donatello Ornella Muti (Miłość Swanna, Kodeks prywatny), wyróżniony canneńską Złotą Palmą Michel Piccoli (Skok w pustkę, Piękna złośnica) oraz Zouzou (Miłość po południu, Lili, kochaj mnie!). Warto wspomnieć, że film jest odważny obyczajowo, a jego finał może wywołać szok u mniej odpornych widzów.