Parę osób, mały czas
Polska 2005
Jadwiga Stańczakowa jest niewidoma. Mieszka z ojcem, którego nadopiekuńczość sprawiła, że jest osobą niesamodzielną. Przyjaźń z Mironem Białoszewskim, poetą i prozaikiem, odmienia jej życie.
Reżyseria:Andrzej Barański
Czas trwania:105 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Dramat psychologiczny
Parę osób, mały czas w telewizji
Galeria
Krystyna Janda
jako Jadwiga Stańczakowa
Andrzej Hudziak
jako Miron Białoszewski
Igor Przegrodzki
jako ojciec Jadwigi Stańczakowej
Zdzisław Wardejn
jako Zdzisław Stańczak, były mąż Jadwigi Stańczakowej
Krystyna Tkacz
jako Zosia
Arkadiusz Detmer
jako Tadeusz Sobolewski, zięć Jadwigi Stańczakowej
Arkadiusz Kośmider
Scenografia
Andrzej Barański
Scenariusz
Wanda Zeman
Montaż
Andrzej Barański
Reżyseria
Dariusz Kuc
Zdjęcia
Opis programu
Andrzej Barański już w połowie lat 80. myślał o przeniesieniu na ekran "Zawału" Mirona Białoszewskiego, ale na przeszkodzie stawały mu kłopoty z pozyskaniem praw autorskich i zdobyciem funduszy na produkcję. Pod koniec lat 90. miał już gotowy scenariusz o jego serdecznej przyjaciółce i sekretarce, niewidomej Jadwidze Stańczakowej, ale znów musiało minąć kilka lat, nim wreszcie projekt doczekał się realizacji. Za kanwę scenariusza posłużyła książka Jadwigi Stańczakowej "Dziennik we dwoje", na podstawie której powstała kameralna i subtelna, niezwykle ciepła, ale przenikliwa opowieść o przyjaźni dwojga artystów pióra, uhonorowana m. in. na FPFFw Gdyni w 2005 r. nagrodą za wybitną kreację Krystyny Jandy i nagrodą dziennikarzy, oraz nagrodą na festiwalu w Karlovych Varach za główną rolę męską dla równie znakomitego Andrzeja Hudziaka. Akcja filmu obejmuje lata 1975 - 1982 i ukazuje złożone relacje Mirona Białoszewskiego i Jadwigi Stańczakowejz punktu widzenia tej ostatniej. Trudno jednak powiedzieć, że jest to wyłącznie jej relacja: niewidoma kobieta oglądałabowiem i poznawała świat oczyma Mirona, czy to podczas przejażdżek z nim po mieście (co prawda, często w środku nocy, bo pisarza drażnili ludzie i światło słoneczne), czy to poprzez jego teksty opisujące rzeczywistość. Potrzebowali siebie nawzajem, mimo że nie umieli nazwać tego, co ich łączyło: przyjaźń, bliskość duchowa, platoniczne uczucie? On - nadwrażliwy egoista, kapryśny introwertyk, odsuwał od siebie wszystko, co stanowiło prozę codziennej egzystencji. Potrzebował kogoś, kto by się nim opiekował i pilnował bieżących spraw: od kupowania ubrań, sprzątania i prania, poprzez załatwianie spraw urzędowych, po przepisywanie jego tekstów, umawianie spotkań z wydawcami i czytelnikami. Ona pragnęła za wszelką cenę żyć jak ludzie widzący, być aktywna i samodzielna, czuć się potrzebna. Po rozstaniu z wieloletnim przyjacielem, nazwanym w filmie Jackiem, Białoszewski stał się jeszcze bardziej zależny od niej i grona znajomych, sąsiadów, przyjaciół, którzy dbali o niego i jego sprawy pod dyskretne dyktando Jadwigi. On nie bardzo umiał okazywać wdzięczność, bywał wobec niej opryskliwy, ale też potrafił jak nikt inny pocieszyć ją w samotności i depresji, na którą cierpiała. Gdy Jadwiga też zapragnęła pisać, bezceremonialnie krytykował jej wiersze, powodowany doświadczeniem, ale i zawodową zazdrością. Nie chciał mieć przy sobie konkurentki, która początkowo podejmowała te same tematy, opisywała te same miejsca i osoby co on, lecz jednocześnie udzielał jej cennych wskazówek pisarskich. Gdy zdołałją przekonać, że powinna się skupić na swych odczuciach i przeżyciach osoby niewidomej, przyniosło to korzyść im obojgu: jej wiersze zyskały na autentyzmie i oryginalności, on przestał się obawiać rywalizacji i porównań. Nie ma w tym filmie wyraźnie zarysowanej akcji, linearnej fabuły, są za to drobne obrazki z PRL - owskiej codzienności, w której oboje żyli (kłopoty z zaopatrzeniem, problemy ze zdobyciem telefonu, biurokracja, nie najłatwiejsze warunki mieszkaniowe itp.), ale także z cowtorkowych spotkań literackich w mieszkaniu pisarza, z jego wieczorów autorskich, spacerów z Jadwigą po mieście. Film Andrzeja Barańskiego opowiada również o tym, jak ta zgrzebna rzeczywistość przekształca się w sztukę, staje się tworzywem literackim, dając dzieła najwyższej próby. Scenariusz na podstawie książki Jadwigi Stańczakowej "Dziennik we dwoje" i reżyseria: Andrzej BarańskiMonika Obara, Elżbieta Kępińska,