Pętla

Polska 1958

Kuba walczy z nałogiem pijaństwa. Czekając na umówioną wizytę u lekarza, który ma mu zaaplikować kurację, zdaje sobie sprawę, że jest bezbronny wobec alkoholu.

Reżyseria:Wojciech Jerzy Has

Czas trwania:96 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Dramat psychologiczny

Pętla w telewizji

Galeria

Pętla (1958) - Film
Pętla (1958) - Film
Pętla (1958) - Film
Pętla (1958) - Film
Pętla (1958) - Film
Pętla (1958) - Film
Pętla (1958) - Film
Pętla (1958) - Film
Pętla (1958) - Film
Pętla (1958) - Film
Pętla (1958) - Film
Pętla (1958) - Film
Pętla (1958) - Film
  • Pętla (1958) - Film
  • Pętla (1958) - Film
  • Pętla (1958) - Film
  • Pętla (1958) - Film
  • Pętla (1958) - Film
  • Pętla (1958) - Film
  • Pętla (1958) - Film
  • Pętla (1958) - Film
  • Pętla (1958) - Film
  • Pętla (1958) - Film
  • Pętla (1958) - Film
  • Pętla (1958) - Film
  • Pętla (1958) - Film
  • Gustaw Holoubek

    jako Kuba Kowalski

  • Aleksandra Śląska

    jako Krystyna

  • Teresa Szmigielówna

    jako dawna miłość Kuby spotkana w kawiarni

  • Tadeusz Fijewski

    jako Władek

  • Stanisław Milski

    jako Rybicki, deliryk na komisariacie

  • Władysław Dewoyno

    jako Władek, monter sieci telefonicznej

  • Mieczysław Jahoda

    Zdjęcia

  • Wojciech Jerzy Has

    Reżyseria

  • Zofia Dwornik

    Montaż

  • Tadeusz Baird

    Muzyka

  • Marek Hłasko

    Scenariusz

  • Wojciech Jerzy Has

    Scenariusz

Opis programu

Jest 8 rano. Zaczyna się nowy dzień, dla Kuby dzień ważny - dziś ma przestać pić. Musi tylko wytrwać 10 godzin - wtedy wróci z pracy Krysia, jego dziewczyna, i razem pójdą do przychodni po antabus. A następnego dnia wyjadą z miasta, żeby uciec od ludzi, z którymi pił, od knajp i od wspomnień. 10 godzin to niewiele, ale nie wtedy, gdy każda sekunda jest wypełniona męczarnią. Spowolniony czas zaczyna gęstnieć wokół Kuby jak sieć, minuty wloką się jak godziny, a na dodatek zaczynają dzwonić przyjaciele. I wszyscy mówią o tym samym: o wódce, o tym, że to dobrze, że już nie będzie pił, bo przecież pił bardzo dużo, i że na pewno uda mu się przestać pić, choć pił nadzwyczajnie wiele... Czas i wódka osaczają Kubę coraz bardziej. Kuba wychodzi z domu. Chodzi ponurymi ulicami miasta brudnego, odrapanego, szarego, beznadziejnego jak jego zmarnowane życie i, tak jak w domu, stale potyka się o zegary upiornie powoli odmierzające kolejne minuty. Potyka się też o wódkę, o której rozmawiają wszyscy wokół: sąsiedzi, znajomi, przechodnie, robotnicy, milicjanci. Jego napięte do ostateczności nerwy odmawiają posłuszeństwa. Kuba wchodzi do knajpy. Zamawia wódkę, potem drugą, trzecią, i kolejne. Drżenie rąk ustępuje, czoło się wygładza, ustaje wewnętrzny dygot. Kuba zaprasza do wspólnego picia jakiegoś małego zniszczonego człowieczka. Piją razem wiele godzin i Kuba zaczyna rozumieć, że nigdy mu się nie uda, że nie ma dla niego ratunku, że jego zmarnowany wódką towarzysz to on sam - za kilka lat. Wraca do domu i popełnia samobójstwo. Ascetyczne, bezlitosne studium upadku człowieka zniewolonego przez alkohol. Wybitna kreacja Gustawa Holoubka.

Powiązane artykuły