Proces

65-letni bard zostaje oskarżony o przyczynienie się do samobójstwa pracownika oczyszczalni ścieków. Deszcz festiwalowych nagród na całym świecie. W Mumbaju zostaje znalezione ciało pracownika oczyszczalni ścieków. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna popełnił samobójstwo. Prokuratura postanawia obarczyć winą za jego śmierć starzejącego się folkowego śpiewaka (Vira Sathidar). Proces ma rozstrzygnąć, czy wykonywane przez niego pieśni mogły nakłonić robotnika do targnięcia się na swoje życie. Oprócz wydarzeń rozgrywających się na sali sądowej, obserwujemy też prywatne życie oskarżonego i zaangażowanych w sprawę prawników. Obnażający słabości i absurdy indyjskiego systemu sądownictwa Proces to obsypany nagrodami fabularny debiut Chaitanyi Tamhanego, reżysera filmu i autora świetnie napisanego scenariusza. Twórca krytycznym okiem przygląda się nie tylko wymiarowi sprawiedliwości, ale również szwankującej hinduskiej demokracji. Rozgrywający się w niespiesznym tempie kameralny dramat spotkał się z uznaniem na licznych festiwalach filmowych, m.in. w Wenecji, gdzie otrzymał główną nagrodę w konkursie Horyzonty oraz statuetkę Lwa jutra, a także w Buenos Aires, Wiedniu, Singapurze, Hongkongu czy Bombaju. Główną rolę zagrał w nim hinduski pieśniarz i poeta Vira Sathidar. Produkcja jest oficjalnym indyjskim kandydatem do Oscara 2016 za najlepszy film zagraniczny.