Przy oddzielnych stolikach

Po sezonie nadmorski hotel Beauregard w Bournemouth na południu Anglii pustoszeje. Zostają w nim tylko stali, całoroczni rezydenci. Niektórzy mieszkają tu już od lat - każdy kryje jakąś tajemnicę. Nadużywający alkoholu amerykański pisarz John Malcom (Burt Lancaster) potajemnie romansuje z właścicielką hotelu, panią Cooper (Wendy Hiller). Ich miłość skomplikuje przybycie byłej żony Malcolma, pięknej modelki Ann Shankland (Rita Hayworth), która przyjechała tu rozdrapać stare rany. Tymczasem snobistyczna pani Railton-Bell (Gladys Cooper), odkrywa, że inny rezydent Beauregard, poczciwy, choć cokolwiek niedyskretny wobec dam emerytowany major Pollock (David Niven), nie jest do końca tym, za kogo chciałby uchodzić. Te rewelacje, mogące skończyć się usunięciem majora z hotelu, szczególne wrażenie robią na córce pani Railton-Bell, młodej Sibyl (Deborah Kerr), która od dawna podkochuje się w starszym panu. Wszystkich bohaterów czeka bolesna godzina szczerości, podczas której będą musieli porzucić dobre maniery i towarzyskie konwenanse obowiązujące na co dzień w Beauregard Hotel. Sztuka Trenece'a Rattigana, na której oparty jest scenariusz "Przy oddzielnych stolikach", to kameralny dramat psychologiczny. Film przyciągnął uwagę widzów niezwykle sugestywną, melancholijną atmosferą i, przede wszystkim, olśniewającą obsadą hollywoodzkich i brytyjskich gwiazd z Burtem Lancasterem, Ritą Hayworth, Deborah Kerr i Davidem Nivenem na czele. Wrażenie robiła też niecodzienna w latach 50. otwartość z jaką reżyser Delbert Mann podszedł do obyczajowych i seksualnych tabu. Krytycy docenili "Przy osobnych stolikach" nominując film do siedmiu Oscarów, w tym za najlepszą produkcję roku. Statuetki przypadły ostatecznie w udziale Wendy Hiller, oraz Brytyjczykowi Davidowi Nivenowi za subtelną kreację majora Pollocka.