Przybysze o zmierzchu

Australijczyk, irlandzkiego pochodzenia, Paddy Carmody mógłby robić w życiu wiele rzeczy, lecz postanowił zostać pasterzem. Gdy Paddy ożenił się, jego żona Ida, a później i ich syn Sean, musieli przyjąć jego styl życia. Przemierzali Australię pędząc stada owiec, nigdy nie zatrzymując się w jednym miejscu dłużej niż na kilka dni. Po wielu latach, gdy Sean dorósł, on i Ida zdali sobie sprawę z tego, że tęsknią za własnym miejscem na ziemi, że marzy im się farma i własny dom. Paddy nie rozumiał ich tęsknot. Przerażenie ogarniało go na samą myśl o tym, że kiedyś będzie musiał ciągle tkwić w tym samym miejscu. Pewnego razu Paddy dostaje pracę przy przeganianiu wielkiego stada liczącego 1200 owiec. Postanawia znaleźć sobie pomocnika. Spośród chętnych wybiera Vennekera, Anglika o manierach dżentelmena. Paddy i Venneker mają jedną wspólną cechę, nie zamierzają nigdzie zapuszczać korzeni. Co więcej Venneker, nawet nie zamierza się z nikim żenić. W czasie ich długiej wędrówki pewnego dnia zatrzymują się na farmie, która należy do rodziny byłych pasterzy. Ida i Sean z całego serca zazdroszczą tym ludziom, że swą tułaczkę mają już za sobą. I chociaż Paddy widzi, że jego rodzina najchętniej zostałaby tu na dłużej postanawia niezwłocznie ruszać w dalszą drogę. W tej podróży bodajże wszystko sprzysięgło się, by zniechęcić go do dalszego życia w drodze. W końcu, gdy stado dociera wreszcie do miejsca przeznaczenia, Ida i syn namawiają Paddy'ego by pozwolił im poszukać stałej pracy. Paddy zgadza się. Ida rozpoczyna pracę jako kucharka, jej mąż i syn znajdują pracę na farmie. Ona jest naprawdę szczęśliwa, wreszcie mieszka w miejscu, które choć trochę przypomina dom, wreszcie ma własnych przyjaciół. Paddy wkrótce zaczyna mieć dość takiego życia i oznajmia żonie, że zamierza powrócić do dawnego zajęcia, bez względu na to, czy ona i Sean pójdą razem z nim.