Rabuś
Bank Robber, Niemcy/Austria 2010
Oparta na faktach opowieść o Johannie Rettenbergeru - austriackim maratończyku, który "dla sportu" napada na banki i ucieka przed policją, korzystając z fenomenalnych umiejętności sportowych.
Reżyseria:Benjamin Heisenberg
Czas trwania:110 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Film kryminalny
Rabuś w telewizji
Andreas Lust
jako Johann Rettenberger
Franziska Weisz
jako Erika
Florian Wotruba
jako Markus Kreczi
Johann Bednar
jako komisarz Lukas
Markus Schleinzer
jako kurator sądowy
Peter Vilnai
jako stary mężczyzna
Benjamin Heisenberg
Scenariusz
Martin Prinz
Scenariusz
Benjamin Heisenberg
Reżyseria
Benjamin Heisenberg
Montaż
Reinhold Vorschneider
Zdjęcia
Lorenz Dangel
Muzyka
Opis programu
Oparta na faktach opowieść o utalentowanym austriackim maratończyku Johannie Rettenbergeru, który "dla sportu" napada na banki. Johann (świetny Andreas Lust) ma za sobą kryminalny epizod i odsiadkę za napad z bronią w ręku. Po wyjściu z więzienia zostaje jednak wybitnym sportowcem wygrywającym maratony. Pozornie prowadzi zwyczajne życie: mieszka w Wiedniu ze swoją dziewczyną Eriką (Franziska Weisz) i bierze udział w kolejnych zawodach. W rzeczywistości wraca do starych przyzwyczajeń i staje się nieuchwytnym rabusiem, który napada na banki w całej Austrii. Jest szybki - potrafi obrobić kilka placówek, jedną po drugiej, a potem błyskawicznie uciec ścigającym go funkcjonariuszom. Robi to nie tyle dla pieniędzy, co dla dreszczyku emocji (skoki tętna mierzy profesjonalnym sprzętem). Kryminalny proceder trwa do momentu, w którym policji udaje się go namierzyć. Kiedy zaczyna się największa w historii Austrii obława policyjna, maratończyk ucieka korzystając ze swoich fenomenalnych sportowych umiejętności. Nominowany do Złotego Niedźwiedzia w 2010 roku "Rabuś" Benjamina Heisenberga (wnuka słynnego fizyka Noblisty - Wernera Heisenberga) powstał na podstawie powieści Martina Prinza. Główny bohater wzorowany jest na prawdziwym austriackim maratończyku i zarazem kryminaliście Johannie Kastenbergerze. Pierwowzór postaci był bardziej brutalny od filmowego bohatera, włamywał się również do domów, a podczas napadów zabił kilka osób z zimną krwią. To, co jednak łączy obu "biegaczy" - tego prawdziwego i tego filmowego - to skłonność do życia na krawędzi, uzależnienie od adrenaliny i niebezpieczeństwa. Austriacka rzeczywistość widziana oczami Johanna wydaje się nudna, mechaniczna i bez wyrazu. Jedynie śmiertelne ryzyko, które podejmuje napadając na banki, pozwala mu poczuć, że żyje. Film, choć pozbawiony typowych dla Hollywood efektów w postaci spektakularnych wybuchów i wielkich gwiazd, przez wielu krytyków wychwalany był, jako jeden z najlepszych niemieckojęzycznych thrillerów dekady. To przykład nie tylko trzymającego w napięciu kina akcji, ale i wnikliwego studium "ekstremalnej" osobowości, nieumiejącej wpasować się w akceptowany porządek społeczny.