Rób, co należy

Film "Rób, co należy" otrzymał dwie nominacje do Oscara za najlepszy scenariusz (Spike Lee) oraz najlepszą rolę drugoplanową (Danny Aiello). Akcja toczy się w Bedford - Stuyvesant, ubogiej części nowojorskiego Brooklynu, gdzie na jednej z ulic zmuszone są współżyć ze sobą różne grupy etniczne. Mieszkają tu Murzyni, Włosi, Portorykanie i Koreańczycy. W pierwszych scenach reżyser przedstawia swoich bohaterów budzących się ze snu. Jest sobotni poranek najgorętszego dnia lata, w miarę upływu czasu duszna atmosfera zagęszcza się jeszcze bardziej. Chociaż początek filmu utrzymany jest w komediowym nastroju, w powietrzu czuje sią narastające napięcie i niepokój. Centralnym punktem brooklyńskiej ulicy jest pizzeria, którą prowadzi włoski emigrant Sal (Danny Aiello) z dwoma synami: Vito (Richard Edson) i Pino (John Turturro). Zatrudniony u nich Murzyn Mookie (Spike Lee), marzy o odłożeniu pieniądzy na mieszkanie. Jego żona z synkiem mieszkają kątem u teściowej, a on dzieli lokum z siostrą Jade (gra ją Joie Lee, siostra Spike'a Lee również w życiu prywatnym). W pizzerii zjawia się zadziorny czarnoskóry młody mężczyzna, który ma pretensje niemal o wszystko. Najpierw narzeka na jakość pizzy, potem zarzuca Salowi, że wiesza na ścianie jedynie portrety białych sławnych ludzi, ignorując Murzynów. Niezadowolony klient postanawia bojkotować lokal Włocha i próbuje znaleźć sprzymierzeńców. Upał nie ustępuje, wszyscy z utęsknieniem czekają na wieczorny chłodek. Tuż przed zamknięciem pizzerii wybucha z pozoru niegroźna awantura. Kiedy jednak doprowadzony do ostateczności Sal rozbija kijem baseballowym ryczące radio jednego z klientów, kłótnia przeradza się w gigantyczną bijatykę. Lokal Sala zostaje zdemolowany i podpalony. Podczas szarpaniny z policją ginie Murzyn.