Rodzina, która wygrała z Hitlerem

Wielka Brytania 2007

Opowieść o rodzinie Frydmanów, której udało się ocaleć z zagłady. Film składa się z relacji świadków, zdjęć archiwalnych oraz fabularyzowanej rekonstrukcji zdarzeń.

Czas trwania:55 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film dokumentalny

Rodzina, która wygrała z Hitlerem w telewizji

Opis programu

Niezwykły dokument o poświęceniu, niewyobrażlnym heroizmie i odwadze, autorstwa angielskiego dokumentalisty Michaela Attwella. Mieszkający w Londynie filmowiec po raz pierwszy zetknął się z tą historią przed 20 laty, podczas wizyty u przyjaciela w Sheffield. Matka kolegi - kuzynka Żydówki Lutki Frydman - podsunęła dokumentaliście gotowy materiał na film. Ta historia wydarzyła się naprawdę, choć brzmi niewiarygodnie. Nigdy przedtem nie słyszano, żeby wszyscy członkowie żydowskiej rodziny przeżyli holokaust. Oni wygrali z Hitlerem. Na filmową opowieść o rodzinie Frydmanów składają się relacje świadków, a także zdjęcia archiwalne oraz fabularyzowana rekonstrukcja zdarzeń. Żyjący do dziś naoczni świadkowie tamtych wydarzeń to siostry Małgorzata i Irena. W dniu wybuchu II wojny światowej pierwsza z nich miała 9 lat, druga zaledwie 3. Mieszkały wówczas wraz rodzicami w centrum Warszawy, w pięciopokojowym mieszkaniu ze służbą. Ich ojciec Roman Frydman był wziętym prawnikiem, matka Lutka zajmowała się córkami. Kiedy Niemcy napadli na Polskę, rodzina Frydmanów, podobnie jak miliony Żydów, była skazana na zagładę. Po kampanii wrześniowej ojciec wraz ze swoim pułkiem przekroczył granicę węgierską. Żona i córki długo nie miały żadnej wiadomości od niego. W 1940 r. zostały przeniesione ze swego mieszkania do getta. Po dwóch latach Niemcy przystąpili do masowej eksterminacji Żydów. Większość trafiała do obozu śmierci w Tremblince. Lutka Frydman postanowiła zadbać o bezpieczeństwo córek, które tu nie miały żadnych szans na przeżycie. Najpierw młodsza Irena trafiła do domu polskiego katolika, dawnego kierowcy rodziny. Umieszczenie drugiej córki, której rysy i czarne kręcone włosy od razu zdradzały pochodzenie, było znacznie trudniejsze. Ostatecznie Małgorzatę przyjęły pod swój dach siostry zakonne. Potem obie siostry znalazły schronienie w prowadzonym przez zakonnice sierocińcu w Płudach pod Warszawą.